24 Lut 2021, Śro 10:57, PID: 838229
(23 Lut 2021, Wto 21:45)Ciasteczko napisał(a): Tesknisz za tym, ze nie masz jachtu i apartamentu? Zapewne nie, bo nie jestes bombardowna na kazdym kroku takimi sugestiami, ze bedziesz zalowac braku posiadania jachtu i apartamentu, ze jestes gorsza.lub nienormalna bo nie masz jachtu i apartamentu.
Hm, ja uważam, że akurat jesteśmy tym non stop bombardowani- może niekoniecznie jachtami (konkretnie), ale powszechny w mediach/ społeczeństwie jest obrazek szczęścliwości uzyskanej dzięki pieniądzom/ sławie/ sukcesom zawodowym... I uwierz, niektórzy ludzie bardzo cierpią z tego powodu, że nie mają jachtu, drogiego samochodu, sławy czy pięknej (acz pustej) kobiety u boku... Tymczasem wszelkie badania pokazują, że to wcale nie pieniądze, ale inne czynniki (w szczególności- dobre relacje z ludźmi) dają szczęśliwe życie. Sam fakt mnóstwa ludzi sławnych i bogatych z depresją/ uzależnieniami czy samobójstwami najlepiej to obrazuje.
Z kolei jakoś nie widzę w mediach nachalnego forsowania obrazka szczęśliwych rodziców z gromadką dzieci. Wręcz przeciwnie- coraz częściej widzę właśnie przemęczoną, nieszczęśliwą matkę. I - jak napisała Donna- coraz więcej ludzi odkłada posiadanie dziecka na później, bo wie z jaką odpowiedzialnością i obciążeniami się to wiąże. A nacisk na posiadanie dzieci to ja bardziej widzę ze strony rodziny/ ciotek, itp- choć i to mam wrażenie z czasem słabnie