24 Lut 2021, Śro 20:01, PID: 838249
(24 Lut 2021, Śro 19:20)zlaosoba napisał(a): Hmm...
Mam ma rzeczoną, która chce mieć dzieci...
Jednak, ja dzieci nie znoszę, nie chce ich mieć i pewnie nie będę chciał, a mam już aż 25 lat. Dzieci mnie tylko irytują, zmuszają do poświęcania im czasu a poza tym kosztują. Taki już jestem, dla mnie dzieci to temat, który chcę aby mnie nie dotyczył. Tak jak ktoś pisał wczesniej, swoje podejście do dzieci oceniam jako bezdzietny z wyboru. Ciężko powiedzieć dlaczego tak jest, możliwe, że po prostu jestem samolubny. W każdym razie dzieci to nie moja bajka.
25 lat to bardzo młody wiek (jak na mężczyznę) jeśli chodzi o dzieci, masz trochę czasu, może ci się jeszcze zmieni. (Btw podobno zupełnie inaczej się patrzy na swoje dzieci, a inaczej na obce).
Na pewno wychowywanie dziecka może przynieść dużo radości, ale trzeba być pewnym, że się tego chce bo nie ma się co oszukiwać ale życie zmienia się o 360 stopni i to ogromny obowiązek na co najmniej 18 lat. Traci się trochę wolność i beztroskę.
Mnie na razie wizja posiadania dziecka przeraża, nie czuję się na tyle dojrzała ale zobaczymy w przyszłości.