29 Mar 2010, Pon 8:11, PID: 200096
W moim przypadku jest to jazda w jedną stronę, coś pójdzie nietak. Stracę pracę etc. to automatycznie ląduję pod mostem. Dlatego nie śpieszno mi do wyprowadzki, tym bardziej na spontana.
Odstraszają mnie też rachunki. Szczególnie za prąd, bo jeśli będą mi też przychodzić po 1tys. na miesiąc, to ja wysiadam.
Mnie się wydaje, że jeśli chodzi o żarcie to można spokojnie wyżyć za 300pln.
Odstraszają mnie też rachunki. Szczególnie za prąd, bo jeśli będą mi też przychodzić po 1tys. na miesiąc, to ja wysiadam.
Mnie się wydaje, że jeśli chodzi o żarcie to można spokojnie wyżyć za 300pln.