10 Cze 2010, Czw 16:35, PID: 209736
Cytat:Trzeba mieć oczywiście uśmiech na twarzy i wyprostowaną postawę ciała, trzeba też patrzeć rozmówcom w oczy. Brak właściwej mowy ciała jest właśnie przyczyną, dla której ludzie nas ignorują.To właśnie odkryłam gdzie jest część problemu. Czasami wyglądam bardzo smutno, garbię się prawie non stop. patrzę w ziemię albo rozglądam się na boki,żeby tylko uniknąć kontaktu wzrokowego, kiedy do kogoś mówię to też na niego nie patrzę. Jak to ktoś stwierdził : "ukrywam się przed światem i ludźmi, sama nie lubię siebie,więc ciężko,żeby mnie ktoś polubił". Ot tak, taki głupi paradoks,że chciałabym to zmienić,ale chyba nie mam wystarczająco dużo siły i odwagi w sobie.
Jak sobie radzicie z tą "niewidzialnością"?