01 Lut 2009, Nie 0:43, PID: 119307
Mnie kiedyś podrywał facet koło 30, ja miałam z 16 lat. Ciągle gadał, że chciałby chodzic razem do opery i do teatru. I powtarzał, że wcale nie ma na myśli małżeństwa - znał mnie jakieś 5 minut Jak mu zaczęłam odmawiać to pytał czy mam ładne siostry od+ł się dopiero jak mu powiedziałam, że ma chłopaka, nie miałam, ale jakoś musiałam się od niego ratować
Ja nieraz podrywałam kolesi jak byłam ą w wieku 18-20 lat, z różnym skutkiem, im starsza tym gorszym :]
A teraz pracuje w firmie kurierskiej, gdzie jest ponad 400 kurierów, większość młode chłopaki, więc flircik leci jak się da Ale nic poważnego z tego nie będzie, bo teraz kogoś mam. Chociaż w tej firmie już wiele związków i małżeństw powstało w ten sposób. Ostatnio dziewczyna się przeprowadziła do kuriera, chociaż jeszcze ze 2 miesiące temu mówiła, że nie chce z nim być :] Taka praca a naszej firmie
Ja nieraz podrywałam kolesi jak byłam ą w wieku 18-20 lat, z różnym skutkiem, im starsza tym gorszym :]
A teraz pracuje w firmie kurierskiej, gdzie jest ponad 400 kurierów, większość młode chłopaki, więc flircik leci jak się da Ale nic poważnego z tego nie będzie, bo teraz kogoś mam. Chociaż w tej firmie już wiele związków i małżeństw powstało w ten sposób. Ostatnio dziewczyna się przeprowadziła do kuriera, chociaż jeszcze ze 2 miesiące temu mówiła, że nie chce z nim być :] Taka praca a naszej firmie