01 Lut 2009, Nie 15:07, PID: 119446
Myszko, widze ze ruszyly Cie te teksty o materializmie kobiet .
Takie uogolnianie, to szukanie na sile wymowek w stylu: "nie mam pieniedzy, samochodu itd. wiec zadna mnie nie pokocha". Oczywiscie to bzdura kompletna.
Nie wiem dlaczego temat pieniedzy jest tu tak walkowany. Jak razem sie mieszka, ma wspolne wydatki itd. to wtedy pieniadze sa potrzebne w zwiazku i sa tematem do rozmowy. To kto je przynosi, to kwestia dogadania czy innych warunkow wynikajacych z rzeczywistosci. Ale na wczesniejszym etapie, malo wazne jest to kto komu stawia kino czy piwo. Przynajmniej dla mnie to zawsze bylo obojetne. Liczyl sie fakt, ze bylismy razem.
Takie uogolnianie, to szukanie na sile wymowek w stylu: "nie mam pieniedzy, samochodu itd. wiec zadna mnie nie pokocha". Oczywiscie to bzdura kompletna.
Nie wiem dlaczego temat pieniedzy jest tu tak walkowany. Jak razem sie mieszka, ma wspolne wydatki itd. to wtedy pieniadze sa potrzebne w zwiazku i sa tematem do rozmowy. To kto je przynosi, to kwestia dogadania czy innych warunkow wynikajacych z rzeczywistosci. Ale na wczesniejszym etapie, malo wazne jest to kto komu stawia kino czy piwo. Przynajmniej dla mnie to zawsze bylo obojetne. Liczyl sie fakt, ze bylismy razem.