31 Lip 2012, Wto 20:44, PID: 310989
@Niered, już informowałeś, co miałeś na myśli, ale nie każda oczytana osoba ma potrzebę używania na co dzień wyszukanego języka - chyba że dla komicznego efektu.
Za to z tym, żeby wiecznie nie ubolewać i zauważać innych ludzi się zgadzam.
Za to z tym, żeby wiecznie nie ubolewać i zauważać innych ludzi się zgadzam.
badacz_tematu napisał(a):W każdym razie na pewno wiele osób śmiałych towarzysko nie relacjonuje żadnych niezwykłych przygód, tylko opowiada o tym, co mieli w pracy, jak ich kuzyn złamał nogę, albo gdzie mieli stłuczkę samochodem. Osoby nieśmiałe często też mają takie "przygody", ale nie kroci je, żeby o tym opowiadać, prawda?Z tym też się zgadzam. Ludzie uwielbiają gadać o pierdołach. Nie wszyscy mający dużo do powiedzenia mają rzeczywiście co powiedzieć. Ale da się znaleźć takich, którzy będą potrafili rozmawiać o wszystkim. I nie będą narzekać. Tacy są pewnie w mniejszości, ale istnieją (mają coś z głowami, he he he).