23 Kwi 2012, Pon 12:39, PID: 299465
Fajnie by było wygrać pokaźną sumke pieniędzy, mojej zwichrowanej psychiki by to nei uleczyło, ale odeszłyby w niebyt zżerające mnie troski o to jak sobie poradze jak nie skończe studiów czy nie dostane pracy, czyli ogólnie problemy sprowadzające sie do finansów. Plus miałabym kase by szybko zapisać sie do psychola w innym miescie, bo w moim zadupiu ciezko o bliskie terminy, nawet prywatnie.
Ogólnie kasa daje duze pole manewru, pozwala poprawić jakość życia i otoczenia, a to zawsze o kilka problemów mniej od.
O to czy mnie kasa nie zepsuje bym sie nie martwiła, bo zadne lexusy czy inne luksusy mnie nie interesują, marny ze mnie konsument. Nawet komóry z panelem dotykowym bym nie chciała.
Ale ponieważ w zyciu nawet głupiego kubka czy koszulki nie wygrałam, to na wygraną mamony nie licze
Ogólnie kasa daje duze pole manewru, pozwala poprawić jakość życia i otoczenia, a to zawsze o kilka problemów mniej od.
O to czy mnie kasa nie zepsuje bym sie nie martwiła, bo zadne lexusy czy inne luksusy mnie nie interesują, marny ze mnie konsument. Nawet komóry z panelem dotykowym bym nie chciała.
Ale ponieważ w zyciu nawet głupiego kubka czy koszulki nie wygrałam, to na wygraną mamony nie licze