05 Sty 2009, Pon 1:57, PID: 107649
Co sie najgorszego stanie jak spalisz buraka? Jakie ta sytuacja ma dla Ciebie znaczenie? Czy za miesiac , 2 czy pol roku ktos bedzie pamietal zes sie czerwony gdzies tam zrobil?
Skup sie na czym innym. Pamietam w moim najgorszym fobicznym okresie, czerwienilem sie tragicznie (dalej sie czerwienie ale nie az tak). Pierwsza mysl jaka pojawiala mi si w glowei przed wejsciem do sklepu, w kolejce do kasy, do okienka w banku czy przed rozmowa z koimkolwiek, bylo to by ni e zrobis sie vczerwonym. Wiem to brzmi glupio. najbardziej mi zalezalo jednak na tym by wygladac "normalnie"
Caly wysilek, uwage skupialem na sobie i na tym jak mam wygladac w danej sytuaucji spolecznej. Absolutnie nie moge byc czerwony, "wszyscy" zauwaza, pomysla sobie "co to za ciota" w bordowych kolorach..
Im wiecej uwagi skupialem na tym czerwienieniu i koniecznosci jego eliminacji tym bardziej sie stresowalem i robilem czerwony. Rozdmuchalem to tak, ze w zasadzie zaczalem unikac wszelkich mozliwosci czerwienienia sie. Wybieralem sobie kasjerki w supoermarkcie, na te "mniej niebezpieczne", bron boze zadna ladna mloda bo obciach na maksa tak sie obnazyc. Przekroczylem granice smiesznosci. Prawie pusta kasa a ja sie ustawiam do bardziej obleganej bo babcia siedzi.
Skup sie na czym innym. Pamietam w moim najgorszym fobicznym okresie, czerwienilem sie tragicznie (dalej sie czerwienie ale nie az tak). Pierwsza mysl jaka pojawiala mi si w glowei przed wejsciem do sklepu, w kolejce do kasy, do okienka w banku czy przed rozmowa z koimkolwiek, bylo to by ni e zrobis sie vczerwonym. Wiem to brzmi glupio. najbardziej mi zalezalo jednak na tym by wygladac "normalnie"
Caly wysilek, uwage skupialem na sobie i na tym jak mam wygladac w danej sytuaucji spolecznej. Absolutnie nie moge byc czerwony, "wszyscy" zauwaza, pomysla sobie "co to za ciota" w bordowych kolorach..
Im wiecej uwagi skupialem na tym czerwienieniu i koniecznosci jego eliminacji tym bardziej sie stresowalem i robilem czerwony. Rozdmuchalem to tak, ze w zasadzie zaczalem unikac wszelkich mozliwosci czerwienienia sie. Wybieralem sobie kasjerki w supoermarkcie, na te "mniej niebezpieczne", bron boze zadna ladna mloda bo obciach na maksa tak sie obnazyc. Przekroczylem granice smiesznosci. Prawie pusta kasa a ja sie ustawiam do bardziej obleganej bo babcia siedzi.