26 Lut 2011, Sob 15:49, PID: 241544
A teraz w drugą stronę. Ja prawie zawsze pomagam jak ktoś mnie prosi. Chyba czasami nie potrafię "oszukać" osobę i odmówić jej. Nawet tym co potem i tak wiem że się nie odwdzięczają. Dużo osób od mnie pożycza zeszyty bo mam damskie pismo
Chyba w tym masz rację Bo jeśli pożyczamy to budujemy zaufanie i możemy nawiązać z kimś kontakt. Muszę częściej zapominać długopisu.
bad-bokeh napisał(a):Minusem jest pozbawianie się w ten sposób znajomości, które są bardzo ważne w życiu oraz zszargane nerwy. Generalnie uważam, że nieproszenie o pomoc jest głupie i nieżyciowe. Niestety tak mam.:-(.
Chyba w tym masz rację Bo jeśli pożyczamy to budujemy zaufanie i możemy nawiązać z kimś kontakt. Muszę częściej zapominać długopisu.