06 Cze 2013, Czw 21:33, PID: 353551
A ja mam tak że proszę o pomoc i to za często, u mnie tak jest że jak czegoś potrzebuję bardzo to proszę a nawet błagam, no cóż tego nie da się jakoś unormować żeby było normalnie, żebym wiedziała w jakiej sytuacji sama w czymś działać a w jakiej poprosić o pomoc. Tzn. ja nie potrafię tego unormować ale wiem że jest to możliwe ale chyba nie dla mnie, nauczyłam się jako dziecko błagać i tak teraz mam a najlepsze jest to że mam gdzieś gdy czasami się poniżam, wtedy po prostu mam to gdzieś bo często nie mam nic do stracenia ale nie zawsze tak jest. Często moje proszenie o pomoc się przydaje bo ktoś mi pomoże a mi jest miło i jakiś ciężar z siebie zrzucam wtedy. Różnie to bywa