25 Sty 2014, Sob 21:03, PID: 378096
Hmm. Na ogoł staram się do ostatniego momentu uniknąc proszenia o pomoc.
Nie jestem w stanie zapytac nikogo o to gdzie jest jakas ulica wolę blądzić. A jak mam jakis problem to zamiast z kimś porozmawiac wpisuję haslo w wyszukiwarkę w internecie.
A tak poza tym to w powaznych klopotach trudno mi prosic kogos o pomoc , bo po tym pozostaje zawsze meczace uczucue wdziecznosci . :-(
Nie jestem w stanie zapytac nikogo o to gdzie jest jakas ulica wolę blądzić. A jak mam jakis problem to zamiast z kimś porozmawiac wpisuję haslo w wyszukiwarkę w internecie.
A tak poza tym to w powaznych klopotach trudno mi prosic kogos o pomoc , bo po tym pozostaje zawsze meczace uczucue wdziecznosci . :-(