12 Mar 2011, Sob 17:32, PID: 243188
A czy leki przeciwbólowe w ogóle nie mają sensu? Przecież zanim nam tą nogę nastawią, zanim wróci do dawnej sprawności, wypadałoby połykać trochę pigułek. Później już nie będziemy ich potrzebować, ale na początku jak najbardziej. Poza tym co jeśli nasza fobia wynika z zaburzeń hormonalnych? Wtedy to już do końca życia możemy łykać jakieś pigułki. A ludzie chorzy na serce, cukrzycy itd.? Oni do końca życia się leczą. Widzę, że kolega ma specjalizację z medycyny hurraoptymistycznej.