28 Mar 2012, Śro 13:06, PID: 296543
Kiedy rozpoczynałem swoją pierwszą prace na stanowisko Operator Wtryskarki, to przez trzy miesiące sprzątałem, sprzątałem, kopałem jakieś dołu, kosiłem trawę w około hali, ścinałem krzaki. Każdy mnie omijał i jednocześnie obserwował. Tak, jak piszą przedmówcy, to jest normalne w pracy puki jesteś najmłodszy stażem jesteś "chłopcem na posyłki". Z zaakceptowaniem też u mnie było trudno, ale to po prostu potrzeba czasu. Najważniejsze to być cwanym i ciągle coś robić nie za szybko, nie za wolno. Rozplanować sobie wszystko, tak aby być w ruchu kiedy szef na nas patrzy.