18 Sie 2012, Sob 10:09, PID: 312805
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 18 Sie 2012, Sob 10:09 przez Zasió.)
Trzeba było podejść i zapytać na cały głos "i z czego się k... śmiejesz? chcesz zeby ci ktos poprzestawiał te śliczne ząbki?" Ew. polecieć moja germanistką "i co tak zęby suszysz?" Ale to raczej zbyt subtelne, by podziałało trzeba mieć ten groźny wyraz twarzy...