08 Cze 2013, Sob 12:02, PID: 353684
Nnno, niechętnie przyznam, że kobiety - fobiczki ogólnie mają łatwiej (choć ja tego nie odczuwam, ale może odczuwałabym, gdybym była facetem). Gdzieś tkwi przekonanie, że mężczyzna powinien być silny i zdecydowany, a kobiecie łatwiej uchodzą lęki czy chwile słabości.
Ale właściwie z fobią jest przechlapane, bez względu na płeć
Ale właściwie z fobią jest przechlapane, bez względu na płeć