19 Gru 2013, Czw 18:30, PID: 373434
TakaJednaMilka napisał(a):Nie wiem jak mialabym sie skonfrontowac z tym problemem, nikt mi tego nie mowi ani sama nie mam pomyslu. Bo rady w stylu "olej go, zjedz banana, zapisz sie na kurs tanca" to chyba nie jest konfrontacja z problemem ;cAle raczej nikt Ci nic innego nie doradzi, bo co niby? Rozmowa z nim nie ma sensu moim zdaniem, bo skoro "się rozmyślił" to się rozmyślił i na siłę nic nie zrobisz. Pozostaje przeczekać aż uczucia się uspokoją i właśnie dlatego lepiej zająć się czymś innym.