04 Lut 2014, Wto 15:47, PID: 379726
Człowiek mocny nie rozumiałby twojego toku myślenia, tak samo jak fobik nie rozumie, jak można bezproblemowo zagadywać obcych czy płynnie formułować myśli. Proste. I jeśli miałby to głęboko gdzieś, to byś narzekał, że cię nie szanuje i stawia się nad tobą z racji swej twardości. Mylisz pojęcie, empatia to co innego.