26 Mar 2015, Czw 22:40, PID: 439330
Chęci do życia nie mam. Jednak posiadam marzenia, które chciałbym kiedyś spełnić. Nie są to marzenia z gatunku nierealnych typu 10 milionów na koncie, przepiękna żona itd. Te marzenia są bardzo pospolite, jednak będę potrzebował dużo wysiłku, żeby je spełnić. Właśnie dlatego codziennie wstaję do pracy, której niekoniecznie lubię, bo mam nadzieję, że moja sytuacja jeszcze ulegnie zmianie na lepsze.