26 Mar 2014, Śro 21:35, PID: 386552
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 26 Mar 2014, Śro 22:03 przez ramos91.)
Zaczeło się od ostatniego semestru studiów.. wiadomo, zawsze człowiek ma jakąś treme przed prezentacją, ale gdy zaczynają się trząść juz ręce to jest tragedia(nigdy wczesniej tak nie miałam, lekki stresik).Po jakimś czasie zauwazyłam u siebie niepokój w komunikacji miejskiej, najgorzej jest w metrze i w autobusie. Gdy spojrzę się na kogoś i w tym momencie ta osoba spojrzy się na mnie, mam niekontrolowany odruch odwracania głowy, i od razu robi mi sie gorąco. W metrze jest najgorzej bo nie masz gdzie sie spojrzeć, w autobusie zawsze można przez okno. Ostatnio równiez zauwazyłam jak chodze ze znajomą do restauracji czy kawiarni, trzęsie mi sie ręka jak biore cos do ręki i jem, więc jak pije wole brać słomke. Podobnie miałam w pracy z kilkoma osobami, gdy piłam herbate trzęsła mi się troche ręka i stwierdziłam, że poczekam. Nie wiem co sie dzieje, ze mną Jestem otwartą osobą, mam sporo znajomych, co weekend wychodze na mieście a od jakiegos roku takie rzeczy mnie męczą. Codziennie rano przed wyjsciem z domu denerwuje sie tym wszystkim. O co chodzi?