05 Sie 2014, Wto 0:20, PID: 406142
Witam ! Mam na imię Tomek, mam 18 lat, jestem z woj. dolnośląskiego.
W tym poście chciałem opisać moje problemy z fobią społeczną.
Od kiedy pamiętam bałem się obcych ludzi, zawsze ich unikałem, nawet głupie wyjście do sklepu było problemem. Często idąc np. na przystanek autobusowy, mam głupie wrażenie że wszyscy się na mnie patrzą, wytykają palcami i się śmieją. Dziewczyny nigdy nie miałem i chyba nie będę miał, po prostu boję się zrobić pierwszy krok, zawsze myślę że ze mną coś jest nie tak, że po prostu człowiek z moją aparycją nie zasługuje na posiadanie dziewczyny. Toksyczny ojciec jeszcze pogłębił moje lęki, zawsze wytyka moje błędy, sprowadza mnie do tzw. parteru, na każdym kroku wmawia mi że jestem nieudacznikiem i do niczego się nie nadaję, stąd boję się pracować z innymi ludźmi bo boję się wyśmiania. Dodam do tego jeszcze że nigdy nie leczyłem fobii, dopiero niedawno dowiedziałem się o tym schorzeniu, i dopiero od niedawna zacząłem nieudolne próby przełamywania się w różnych sytuacjach. Pytanie do was, czy można leczyć fobie na własną rękę, czy udać się do jakiegoś specjalisty ?
Pozdrawiam !
W tym poście chciałem opisać moje problemy z fobią społeczną.
Od kiedy pamiętam bałem się obcych ludzi, zawsze ich unikałem, nawet głupie wyjście do sklepu było problemem. Często idąc np. na przystanek autobusowy, mam głupie wrażenie że wszyscy się na mnie patrzą, wytykają palcami i się śmieją. Dziewczyny nigdy nie miałem i chyba nie będę miał, po prostu boję się zrobić pierwszy krok, zawsze myślę że ze mną coś jest nie tak, że po prostu człowiek z moją aparycją nie zasługuje na posiadanie dziewczyny. Toksyczny ojciec jeszcze pogłębił moje lęki, zawsze wytyka moje błędy, sprowadza mnie do tzw. parteru, na każdym kroku wmawia mi że jestem nieudacznikiem i do niczego się nie nadaję, stąd boję się pracować z innymi ludźmi bo boję się wyśmiania. Dodam do tego jeszcze że nigdy nie leczyłem fobii, dopiero niedawno dowiedziałem się o tym schorzeniu, i dopiero od niedawna zacząłem nieudolne próby przełamywania się w różnych sytuacjach. Pytanie do was, czy można leczyć fobie na własną rękę, czy udać się do jakiegoś specjalisty ?
Pozdrawiam !