28 Sie 2008, Czw 14:27, PID: 60421
Fiona napisał(a):naprawdę?zawsze myślałam,że taka choroba to przeszkoda.Tylko,że ja nie mam podzielności uwagi.Chyba i dałabym rady na uważanie na to co dzieje się na ulicy i doatkowo obsługiwać samochódDała byś radę! Uwierz mi! Dla mnie zrobienie prawka to był koszmar!
Potem przez parę lat nie jeździłam ze strachu...
Sytuacja zmusiła mnie, żeby "wrócić za kółko"... (dojazd do pracy...)
Przemogłam się i teraz nawet to lubię! (Najlepiej sama lub z kimś zaufanym obok...)
Ale do większych miast się nie pcham jeszcze... Ale w końcu też się przełamię!