01 Lip 2016, Pią 7:03, PID: 555959
KA_☕☕☕_WA napisał(a):Mam 20 lat i jeszcze nigdy nie byłam w związku. Jestem również dziewicą.mamy tu groznego jednorozca
Ankieta: Czy kiedykolwiek byłeś/aś w związku (miałeś/aś chłopaka/dzieczynę/partnera/partnerkę)? Nie posiadasz uprawnień, aby oddać głos w tej ankiecie. |
|||
TAK - jestem kobietą w wieku 20 lat lub mniej | 12 | 2.59% | |
TAK - jestem kobietą w wieku od 21 do 25 lat | 37 | 7.97% | |
TAK - jestem kobietą w wieku od 26 do 30 lat | 16 | 3.45% | |
TAK - jestem kobietą w wieku powyżej 30 lat | 13 | 2.80% | |
TAK - jestem mężczyzną w wieku 20 lat lub mniej | 7 | 1.51% | |
TAK - jestem mężczyzną w wieku od 21 do 25 lat | 28 | 6.03% | |
TAK - jestem mężczyzną w wieku od 26 do 30 lat | 26 | 5.60% | |
TAK - jestem mężczyzną w wieku powyżej 30 lat | 26 | 5.60% | |
NIE - jestem kobietą w wieku 20 lat lub mniej | 28 | 6.03% | |
NIE - jestem kobietą w wieku od 21 do 25 lat | 37 | 7.97% | |
NIE - jestem kobietą w wieku od 26 do 30 lat | 16 | 3.45% | |
NIE - jestem kobietą w wieku powyżej 30 lat | 10 | 2.16% | |
NIE - jestem mężczyzną w wieku 20 lat lub mniej | 37 | 7.97% | |
NIE - jestem mężczyzną w wieku od 21 do 25 lat | 82 | 17.67% | |
NIE - jestem mężczyzną w wieku od 26 do 30 lat | 59 | 12.72% | |
NIE - jestem mężczyzną w wieku powyżej 30 lat | 30 | 6.47% | |
Razem | 464 głosów | 100% |
*) odpowiedź wybrana przez Ciebie | [Wyniki ankiety] |
01 Lip 2016, Pią 7:03, PID: 555959
KA_☕☕☕_WA napisał(a):Mam 20 lat i jeszcze nigdy nie byłam w związku. Jestem również dziewicą.mamy tu groznego jednorozca
01 Lip 2016, Pią 9:01, PID: 555969
USiebie napisał(a):A to było takie ładne zdjęcie. Naprawdę dobrze na nim wyglądam, fotografaf się postarał.Przecież nie mówię, że nie. Musiałbyś jeszcze raz wkleić, żebym napisała coś więcej bo nie pamiętam. Ale takiego kaloryfera jak Gosling niestety nie masz
01 Lip 2016, Pią 9:12, PID: 555971
No tak, ja o rysach twarzy, a ta o kaloryferach.
01 Lip 2016, Pią 9:36, PID: 555973
Ja pamiętam to zdjęcie i widoczna była tylko górna góra, nie wiadomo co tam USiebie kryje.
01 Lip 2016, Pią 10:08, PID: 555977
USiebie napisał(a):No tak, ja o rysach twarzy, a ta o kaloryferach.Myślałam, że masz na myśli ogólnie wygląd. Rysy twarzy napisałam ci, że masz lepsze... Proxi, nikt nie ma takiego jak Gosling
01 Lip 2016, Pią 10:39, PID: 555981
01 Lip 2016, Pią 11:58, PID: 555989
mokebe napisał(a):https://www.youtube.com/watch?v=FkpCP9R1JjcGenialne!
01 Lip 2016, Pią 23:53, PID: 556215
mokebe napisał(a):KA_☕☕☕_WA napisał(a):Mam 20 lat i jeszcze nigdy nie byłam w związku. Jestem również dziewicą.mamy tu groznego jednorozca Weź przestań, bo jeszcze się zarumienię... Wolę od razu powiedzieć prawdę, niż udawać nie wiadomo kogo. Proxi napisał(a):O tak, odrzucaj każdego, a później płacz, że jesteś "taka samotna". Wiem, że sama sobie zgotowałam ten los i nie narzekam na nic. Takie są uroki mojego zaburzenia osobowości. Tylko chciałam dodać moje pięć groszy do mojej odpowiedzi do ankiety, żeby jej twórca mógł lepiej zrozumieć problem.
02 Lip 2016, Sob 14:13, PID: 556351
W związku byłem raz, do niedawna, pierwszy i chyba ostatni. Z dziewczyną poznałem się w szpitalu psychiatrycznym gdy miałem 16 lat. W ciągu tych 4 lat do teraz to te relacje były bardzo różne, wręcz skrajne, na tyle, że gdyby te lata temu ktoś mi powiedział, że mógłbym z nią być to bym go wyśmiał. W każdym razie nie skończyło się dobrze, musiałem z nią, brzydko mówiąc, skończyć, z różnych powodów.
02 Lip 2016, Sob 14:30, PID: 556353
Hauke napisał(a):W związku byłem raz, do niedawna, pierwszy i chyba ostatni. Z dziewczyną poznałem się w szpitalu psychiatrycznym gdy miałem 16 lat. W ciągu tych 4 lat do teraz to te relacje były bardzo różne, wręcz skrajne, na tyle, że gdyby te lata temu ktoś mi powiedział, że mógłbym z nią być to bym go wyśmiał. W każdym razie nie skończyło się dobrze, musiałem z nią, brzydko mówiąc, skończyć, z różnych powodów. Zaciekawiłeś mnie tym postem. Czy mieliście podobne zaburzenia? Czy od razu między wami zaiskrzyło?
02 Lip 2016, Sob 16:18, PID: 556385
KA_☕☕☕_WA napisał(a):Raczej nie ma w tym nic ciekawego : ) Hm, z zaburzeń to pół na pół, oboje mieliśmy depresje, reszta problemów była różna. Na drugie pytanie trudno mi odpowiedzieć bo to bardzo skomplikowane, ale spróbuję. Co do mnie, to zakochałem się jak tylko ją zobaczyłem, myślałem wtedy, że jest jakąś studentką na praktykach bo była bardzo ładnie ubrana i chodziła po szpitalu z zeszytem i coś notowała co chwilę, a potem zonk, zwykła pacjentka, w dodatku młodsza ode mnie. Jeśli chodzi o nią, w samym szpitalu praktycznie nie rozmawialiśmy, wiedziała, że mi się podoba, ale raczej mnie olewała i nie wykazywała zainteresowania. Jak było naprawdę to trudno mi powiedzieć, bo jak już byliśmy razem, dwa lata później, to upierała się, że zawsze się mną interesowała : )Hauke napisał(a):W związku byłem raz, do niedawna, pierwszy i chyba ostatni. Z dziewczyną poznałem się w szpitalu psychiatrycznym gdy miałem 16 lat. W ciągu tych 4 lat do teraz to te relacje były bardzo różne, wręcz skrajne, na tyle, że gdyby te lata temu ktoś mi powiedział, że mógłbym z nią być to bym go wyśmiał. W każdym razie nie skończyło się dobrze, musiałem z nią, brzydko mówiąc, skończyć, z różnych powodów.
02 Lip 2016, Sob 18:33, PID: 556447
To jakie były te powody że musiałeś z nią skończyć? Na razie zapowiada się piękna historia (gdy zapomnimy że znamy zakończenie).
02 Lip 2016, Sob 18:41, PID: 556449
Jakby to powiedzieć.. Dziewczyna mnie okłamywała, jak się dowiedziałem w tym roku, codziennie, każdego dnia i prosto w oczy. Robiła to niby dla mojego dobra i teoretycznie coś w tym jest.. Ale że, niestety, jestem osobą bardzo, bardzo wrażliwą, to nie umiałem sobie z tym poradzić.
02 Lip 2016, Sob 22:24, PID: 556569
Często dziewczyny udają niezainteresowane, bo lubią jak chłopak o nie zabiega. Mogła być też niepewna co do zawierania związków z różnych powodów. Była też młodsza od ciebie, więc w takim wieku to mogła być przytłoczona całą sytuacją i nie wiedziała jak się zachować...
Jak wam się udało spotkać po wyjściu ze szpitala? Mieliście jakieś wspólne środowisko? Ona później zainicjowała to wszystko?
02 Lip 2016, Sob 23:36, PID: 556577
KA_☕☕☕_WA napisał(a):Często dziewczyny udają niezainteresowane, bo lubią jak chłopak o nie zabiega. Mogła być też niepewna co do zawierania związków z różnych powodów. Była też młodsza od ciebie, więc w takim wieku to mogła być przytłoczona całą sytuacją i nie wiedziała jak się zachować... Możliwe : ) Ona podała mi też inne powody, problem w tym, że przez jej kłamstwa nie wiem już co było prawdą a co nie. To co się działo po szpitalu to już jest naprawdę trochę skomplikowane a nie chcę tutaj spamować, jeśli jesteś ciekawa to możemy porozmawiać : )
04 Lip 2016, Pon 9:28, PID: 556883
KA_☕☕☕_WA napisał(a):Często dziewczyny udają niezainteresowane, bo lubią jak chłopak o nie zabiega. To jest właśnie najbardziej irytujące. Skąd facet ma wtedy wiedzieć, że podoba się dziewczynie jak ona go zlewa. Niech się potem nie dziwi, że obiekt jej westchnień ma ją gdzieś. Czy też w drugą stronę - później nie dziwota, że pełno utyskiwania kobiet o tym, że facet mimo, że dały mu kosza to je bez przerwy nagabuje. Nic dziwnego skoro on myśli, że ona tylko udaje niezainteresowaną.
04 Lip 2016, Pon 14:32, PID: 556929
dangerous napisał(a):Skąd facet ma wtedy wiedzieć, że podoba się dziewczynie jak ona go zlewa.. Najprościej stąd, że gdy facet podoba się dziewczynie, to niezależnie od grubości jej murku obronnego, będzie dążyć do kontaktu z nim, będzie dzwonić, pisać, czy ma może lokówke pożyczyć bo jej siostra potrzebuje, czy potrafisz wymienić klisze w aparacie itp , - i to moze sprawiac wrazenie nie zainteresowania - brak bezposredniosci ale liczy sie to co robi, a nie mowi (w tym wypadku kontaktuje sie z toba) A jezeli nie odzywa sie do Ciebie miesiac, az gdy Ty wkoncu do niej napiszesz, to odpowiada krótko i chłodno - to wtedy mozesz byc pewien ze niema ochoty sie z toba spotkac
04 Lip 2016, Pon 16:28, PID: 556967
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 04 Lip 2016, Pon 16:28 przez Eloisee.)
Oj zlewanie ,to pojęcie względne ja np.jak ktoś mi się podoba to mam generalnie mega stresa, dziwnie się zachowuje i nie chce aby się dowiedział bo jak facet się dowie to generalnie zasada jest taka że często zainteresowanie spada(wiem z własnego doświadczenia) więc no nie wiem trzeba to robić,ale subtelnie
28 Lip 2016, Czw 0:06, PID: 561879
Zas napisał(a):divine - tak, przejmuję się, bo w moim wieku ludzie zakładają rodziny, a nie czekają na pierwszy związek. kiedyś poznawanie kogoś przez internet wydawało mi się "słabe", ale w końcu sam zacząłem próbować i nawet tego nie jestem w stanie osiągnąć. jkesli faktycznie jestem taki do niczego, że muszę odbyć studia z normalnego, wydawałoby się, pisania, któe zawsze stresowało mnie mniej niż rozmowa na żywo, to... a jednak coś się w człowieku buntuje. Zawsze myślałem, że jeszcze bedę miał normalne życie i że doświadczę bliskiej relacji z jakims życzliwym człowiekiem. a teraz w oczach każdego będę jż tylko żałosnym starym prawiczkiem i desperatem. Kiedyś pisałam za kolegę na portalu randkowym i dzięki temu wyrwał Jego rozmowa, a właściwie flirt z laską ograniczał się do pytania: Hej co tam słychać, trzeba wiedzieć co do laski pisać. Nie wiem, jakie laski lubią kolesie, ale sądzę, że chyba wiem z jakimi kolesiami lubią rozmawiać laski. Laskę trzeba czymś zadziwić i zainteresować, czasami warto być lekko zadziornym, od czasu do czasy sypnąć jakimś żarcikiem. Trzeba też szukać takiej, która ma podobne zainteresowania, wtedy łatwiej jest rozkręcić rozmowę. Niby nic odkrywczego, ale po pół godzinie wyrwałam temu koledze koleżankę
28 Lip 2016, Czw 10:55, PID: 561927
Proxi napisał(a):Promyk, bądź moją mistrzynią. Koleżanka powtórzyła to co mówią szpece od podrywu, tak w skrócie. Cytat:Laskę trzeba czymś zadziwić i zainteresować, czasami warto być lekko zadziornym, od czasu do czasy sypnąć jakimś żarcikiem. Grać na emocjach.
28 Lip 2016, Czw 10:59, PID: 561931
No wiem, ale mnie chodziło o tą praktyczną część.
28 Lip 2016, Czw 15:16, PID: 561995
28 Lip 2016, Czw 18:00, PID: 562033
po pierwsze nie bądź brzydki i nudny
po drugie mysl pozytywnie |
|