Przyciągam szuje jak magnes

[Divine]

Człowiek wywodzi się od małpy więc jest zwierzęciem. Chyba śmieszniejszego uogólnienia nie widziałam.

Człowiek jest zaliczany do królestwa zwierząt już od XVIII wieku. Zresztą nawet już Arystoteles mówił o człowieku, iż jest to "zwierzę rozumne". Można jednak uznawać, ze nie jest się zwierzęciem, tak samo jak można uważać, że Ziemia jest płaska.

Jeszcze tutaj brakuje tej teorii pseudonaukowców i ekspertów z Internetu o tym, że uczucia do ludzi to tylko substancje w mózgu.

Pogląd że za uczuciami stoją procesy biochemiczne jest obecnie powszechnie przyjęty. Znasz się na tym lepiej niż cała nauka?

[mocart]

Wszyscy są zwierzętami tylko nie Niki, ona jest wyższą formą życia, zesłaną na świat przez Boga, stworzoną do wyższych celów, których nie pojmie zwykły smiertelnik

[mokebe]

Wszyscy są zwierzętami tylko nie Niki, ona jest wyższą formą życia, zesłaną na świat przez Boga, stworzoną do wyższych celów, których nie pojmie zwykły smiertelnik

nika jest konstruktem astralnym wyslanym przez astara serana by cierpiala za grzechy prymitywnych mezczyzn

[RedIsABeautiful]

Nika by się chyba dobrze dogadywała z księżmi i duchownymi. A skoro to też zwierzęta to instynkty poszłyby w ruch i jeszcze jakiś by postanowił zignorować celibat i długo i szcześliwie kochałby się z Niką. Może właśnie tędy droga

Swoją drogą jak Ci księża wytrzymują codziennie z myślą że nawet nie mają prawa do stosunku ani nawet do masturbacji. I nie piszcie że się wszyscy potajemnie masturbują bo znam kilku księży i naprawdę sprawiają wrażenie osób, które czegoś takiego chyba się nie podejmują

[grego]

nie wiem, mój ksiądz ma dwóch synów z gosposią, nawet księża se babę znajdują, ale rozumie to taki dreszczyk emocji, coś zakazanego, a nie jakiś tam ustatkowany nudny facet co pracuje 8h dziennie...

[mocart]

Więc grego..może czas najwyższy odkryć w sobie nowe powołanie?, dla tych benefitów które wymieniłeś myślę że jest to warte

[bajka]

nie wiem, mój ksiądz ma dwóch synów z gosposią, nawet księża se babę znajdują, ale rozumie to taki dreszczyk emocji, coś zakazanego, a nie jakiś tam ustatkowany nudny facet co pracuje 8h dziennie...

no własnie ! faceci maja baby na boku, bo nie chca sie z nimi wiazac- tylko ruchac, i baby nawet jak mają narzeczonego/ męża/ chłopaka, to tez maja takiego fajansiarza na boku, z tego samego powodu

[nikaragua]

Drodzy chłopcy, odpowiem krótko. Szkoda z Wami gadać bo coraz gorsze głupoty wypisujecie.

[mocart]

Dokładnie, takie prymitywne zwierzęta jak my, nie są godne rozmowy z taką wysoce ponad ludzko rozwiniętą istotą

[nikaragua]

Dokładnie, takie prymitywne zwierzęta jak my, nie są godne rozmowy z taką wysoce ponad ludzko rozwiniętą istotą

Widzę, że wziąłeś to sobie bardzo do siebie. Szkoda tylko, że wszystko przeinaczacie i upraszczacie co powiedziałam. Kończę bo nie można z Wami poważnie rozmawiać. Tylko pajacujecie i się przed sobą popisujecie. Nie jestem ponad ludzko rozwinięta istotą tylko mam bardziej złożone potrzeby (piramidka potrzeb się kłania) i nie skupiam się na tylko na tych podstawowych. Mam swój światopogląd i cele, które chce je realizować. To jest normalne i nie rozumiem jeśli inni ludzie ograniczają się do postaw. Moglibyście popisać o tym co myslicie na dane tematy i jakie macie cele zamiast zgrywać cwaniaków bo to co do tej pory piszecie naprawdę działa na waszą niekorzyść. Może utwierdzicie mnie w przekonaniu, że mam racje co do wielu mezczyzn i zrobicie złe wrażenie na mnie, jednej osobie ale warto sie zastanowic czy taka postawa nie zrobiliscie zlego wrazenia na wielu innych kobietach.

[mocart]

Czyli jesteś poprostu zwierzęciem mającym swój światopogląd, swoje cele i ambicje, tygrysy też mają swoje cele, osiedlić się blisko wodopoju, upolować coś, więc zobacz ile Ciebie z nimi łączy, oboje żyjecie na tej ziemi j oboje chcecie mieć jak najlepsze życie.

Mnie nie obchodzi jakie robię wrażenie, czy ktoś mnie polubi, mam potrzebę głoszenia tego co myślę i co uważam za słuszne, i to będę robić

[mokebe]

jak nikt nie patrzy to szukam skarbów w nosie, pomyślałem że chcielibyście wiedzieć [Obrazek: cool.gif]

[RedIsABeautiful]

Nika, widzę że strzeliłaś już focha i próbujesz uciekać od tematu. Z całym szacunkiem ale bardziej przemawiają do mnie argumenty mocarta w Waszej dyskusji i nazywanie go prymitywem/niegodnym uwagi jest nie na miejscu. A ucieczka to nie jest wyjście, pamiętaj. Mam nadzieję że nie uciekniesz z forum z powodu dyskusji w tym wątku.

[nikaragua]

Nika, widzę że strzeliłaś już focha i próbujesz uciekać od tematu. Z całym szacunkiem ale bardziej przemawiają do mnie argumenty mocarta w Waszej dyskusji i nazywanie go prymitywem/niegodnym uwagi jest nie na miejscu. A ucieczka to nie jest wyjście, pamiętaj. Mam nadzieję że nie uciekniesz z forum z powodu dyskusji w tym wątku.

Tak bo kobiety strzelają focha i codziennie pytają czy nie wyglądają za grubo w dżinsach...

Ja ucieknę? To wy jesteście tchórzami, które nawet nie potrafią być sobą na anonimowym forum. Kreujecie swój wizerunek w stylu ,, Jestem na forum dla ludzi z problemami ale właściwie to jestem za+ i wszystko co robię też takie jest.'' Jeśli będę miała chęć coś pisać to będę a jeśli nie to prawdopodobnie dlatego, że mam dosyć do niczego nie prowadzącej pogawędki z chłopcami, które jak koguciki stroszą piórka jeden przed drugim. Jakbyście byli tacy mocni w buźkach w rzeczywistości jak na tym forum to w ogóle byście tutaj nie mieli kont więc jedynymi osobami, które oszukujecie jesteście Wy sami.

[Zasió]

Ciebie też by tutaj nie było, dwulicowa pozerko.

[Proxi]

Jakbyśmy mieli "być sobą" (w Twojej definicji) to to forum nie miałoby prawa istnieć. Przestaję się dziwić, że przyciągasz te "szuje". Nawet chciałoby się powiedzieć "i dobrze Ci tak", ale to byłoby przesadnie chamskie.

[nikaragua]

Ciebie też by tutaj nie było, dwulicowa pozerko.

Ja jestem dwulicowa? Niby po czym wnosisz? Ja mam problemy z fobią i kontaktach z ludźmi i się tego nie wstydzę. Sorry ale ty akurat jesteś najbardziej nakręconą osobą. Typ cichej wody a wiadomo jak z cichymi wodami bywa... Ja to co myślę to napiszę a że zwracam tym uwagę to każdy myśli, że to takie chore ale najgorszy jest taki co nic nie mówi i wbija czasem szpileczki choć w myślach zabija innych.

Jakbyśmy mieli "być sobą" (w Twojej definicji) to to forum nie miałoby prawa istnieć. Przestaję się dziwić, że przyciągasz te "szuje". Nawet chciałoby się powiedzieć "i dobrze Ci tak", ale to byłoby przesadnie chamskie.

To forum jest do rozwiązywania problemów i dzielenia się swoimi problemami a nie igrzyskami na największy pocisk w stronę drugiej osoby i na to kto wyjdzie na większego kozaka. Otóż, tak. Takie miejsca są po to by się otworzyć i być sobą. Żebyś wiedział. Ale jeśli nawet nie ma się odwagi pokazać cześć siebie na anonimowym forum to dopiero trzeba się cholernie bać. Tylko ja wiem jak to działa w Internecie. Każdy tylko ostrzy zęby na innych jak okazuje słabości. Takie anonimowe, internetowe skur..ństwo bo można. Jak w realu nie ma dowagi to w necie można.

[Proxi]

Czyli, że bycie sobą to naśladowanie zachowania z rzeczywistości? Jedyne miejsce w którym potrafię być prawidziwy jest internet, pewnie u większości fobików jest tak samo. No, ale przecież "udajemy kozaków" zamiast być przestraszonymi milczącymi fobikami.

Widać tu lekką hipokryzję kicia.

[nikaragua]

Czyli, że bycie sobą to naśladowanie zachowania z rzeczywistości? Jedyne miejsce w którym potrafię być prawidziwy jest internet, pewnie u większości fobików jest tak samo. No, ale przecież "udajemy kozaków" zamiast być przestraszonymi milczącymi fobikami.

Widać tu lekką hipokryzję kicia.

Jedno pytanie: Jaki jest cel tych zdrobnień? Bo już nie jeden dostałby w dziób za takiego teksty. Okej, też tak zacznę, siurku. Czyli mówisz, dupciu, że po prostu jesteście takimi złamasami w rzeczywistości a tak to niby tacy nieśmiali, cichutcy chłopcy. Dzięki za wytłumaczenie. od dłuższego czasu wiem, że taki cichutki chłopaczek to najgorszy skur..

[Proxi]

Jedno pytanie: Jaki jest cel tych zdrobnień?

Albo mi się podobasz albo nie traktuję Cie poważnie. Sama wybierz co lepsze. mt058

Za innych nie będę się wypowiadał, już od kilku stron niczego stąd nie czytam, więc nie wiem co oni Ci zrobili. Spora część z nas nawet nie ma gdzie "być sobą" bo nie mają znajomych, w tym sensie pisałem, no i fobia nie pomaga.

[nikaragua]

Jedno pytanie: Jaki jest cel tych zdrobnień?

Albo mi się podobasz albo nie traktuję Cie poważnie. Sama wybierz co lepsze. mt058

Za innych nie będę się wypowiadał, już od kilku stron niczego stąd nie czytam, więc nie wiem co oni Ci zrobili. Spora część z nas nawet nie ma gdzie "być sobą" bo nie mają znajomych, w tym sensie pisałem, no i fobia nie pomaga.

Dzięki za tą poprzednią sugestię o tym dlaczego chłopcy tutaj piszą co piszą. Wniosek nasuwa się sam: Dziewczyny dookoła nich nie są głupie i wyczuwają, że są takimi dupkami jak właśnie tutaj. Wulgarnymi typami które uprzedmiotawiają relacje z kobietami, piszą o ,,dziwkach'' i chęci ,,pójścia na nie'', nie szanujących drugą osobę itp itd. Gadanie takiego typa: ,,Ona wolała tamtego dupka a ja taki dobry chłopak.''
Nie, misiaczku. To ty byłeś tym dupkiem dlatego wybrała sobie właśnie dobrego chłopaka, który ją szanuje i ma coś w głowie oprócz siurka w portkach.

[Proxi]

A teraz idealizujesz wybory kobiet, jeszcze większa hipokryzja.

Mi tam "siurki" po głowie nie chodzą, ale nie wiem jak innym.

Dobra, idę na dziwki w GTA, muszę odreagować.

[Mar]

..typami które uprzedmiotawiają relacje z kobietami, piszą o ,,dziwkach'' i chęci ,,pójścia na nie''..

To akurat możemy zawdzięczać niektórym fobikom płci męskiej, którzy poprzez rozczarowania miłosne (gdzie natrafili na kobiety "dupki", bo one też istnieją albo ogólnie nie natrafili na żadne) mają taki wpływ na resztę. Ogólnie większość postów w tym wątku, czy należących do autorki czy do odpowiadających na jej posty, przedstawicieli płci męskiej, pokazuje, jak ludzie są ślepi na to co mówią/piszą. A raczej jak bardzo są nieświadomi z tego, jaki mogą mieć wpływ na ludzi, nawet jeśli mały, to przy odpowiednim czasie, robiących znaczne zmiany w nastawieniu. Często niedostrzegalne, a później dziwimy się czemu tak się z nami dzieje.

Nikt tu nie jest bez winy, część chłopaków mogło sobie darować takie idiotyczne słowa, tak samo jak autorka. W skrócie z dwóch stron niedojrzałość i brak pokory i szczerości. Na początku było w miarę dobrze, ale jak już dwie strony zraniły się wzajemnie to się zaczęło.

Jak nie ma nikt tutaj nic do powiedzenia, co mogłoby pomóc więcej niż dotychczas (bo trochę pomogliście ale koleżanka nie zauważyła, bardziej skoncentrowała się na sposobie wypowiedzi), to nie ma sensu dalej pisać. Nie kłóćcie się i nie żartujcie w ten sposób, dorzucacie tylko oliwy do ognia.

[mokebe]

Joanna moze nie zauwazylas ale to autorka tematu zaczela pluc jadem wyzywajac forumowiczow od prymitywow i zwierzat. Ja jestem za tym zeby moderator calkiem zamknal temat bo nika sama sie tutaj tylko nakreca i utwierdza w chorych przekonaniach, zreszta widac ze do niej nic nie dociera i tlumaczy sobie wszystko w taki sposob zeby pasowalo do jej obrazu swiata.

[Mar]

Wiem, że autorka zaczęła (a raczej zaczęła i nie zaczęła, przez pierwsze posty było w miarę), we wcześniejszych dwóch postach o tym pisałam. Nie trzymam żadnej ze stron, tak czy inaczej to żadnego nie usprawiedliwia czy autorki, czy żartujących

No ale w większości masz rację. Przekonania nie są chore, bardzo wiele ludzi ma jakieś przekonania których mocno się trzyma choć wie że go tylko krzywdzą, po prostu w tym przypadku te przekonania dotknęły pewną grupę ludzi, która tutaj się udziela. Jak pisałam, koleżanka musi zmienić uwagę na to co jest jej warte.