14 Sie 2016, Nie 23:43, PID: 566531
Witam.
Moje pytanie kieruje do osób żyjących religijnie, wierzących itd.
Usłyszalem ostatnio zdanie że cały ten niepokój w ciele/duchu,fobie,lęki są spowodowane brakiem wiary w tym przypadku w boga.
Osobiście jestem wychowany w wierze,ale nie przemawia do mnie ta cała modlitwa,kościół. Nie szydzę z tego, po prostu chciałbym ale zwyczajnie tego nie czuję. Odkąd moja niechęć wzrosła przestalem sie modlić,uczęszczać do kościoła. Od zawsze słucham "ciężkiej muzyki",sytuacje,symbole,teksty satanistyczne nie są mi obce ale traktuje je jako część danego stylu,bez większego znaczenia.
Czy takie odwrócenie się od danej wiary, może powodować niepowodzenie,stres itp? Jedna osoba zwróciła na to uwagę że odkąd nie praktykuję wiary zaczęły sie u mnie pojawiać problemy. Czy takie "wyższe" tematy mogą mieć powiązanie?
Moje pytanie kieruje do osób żyjących religijnie, wierzących itd.
Usłyszalem ostatnio zdanie że cały ten niepokój w ciele/duchu,fobie,lęki są spowodowane brakiem wiary w tym przypadku w boga.
Osobiście jestem wychowany w wierze,ale nie przemawia do mnie ta cała modlitwa,kościół. Nie szydzę z tego, po prostu chciałbym ale zwyczajnie tego nie czuję. Odkąd moja niechęć wzrosła przestalem sie modlić,uczęszczać do kościoła. Od zawsze słucham "ciężkiej muzyki",sytuacje,symbole,teksty satanistyczne nie są mi obce ale traktuje je jako część danego stylu,bez większego znaczenia.
Czy takie odwrócenie się od danej wiary, może powodować niepowodzenie,stres itp? Jedna osoba zwróciła na to uwagę że odkąd nie praktykuję wiary zaczęły sie u mnie pojawiać problemy. Czy takie "wyższe" tematy mogą mieć powiązanie?