31 Sie 2016, Śro 23:44, PID: 573241
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 31 Sie 2016, Śro 23:56 przez tricorder.)
Jestem już 9 dzień na asentrze, nie pomoga wcale. Dzisiaj jest szkoła. Próbowałam się położyć i zasnąć na jutro, nawet nawiązałam kontakt ze byłą przyjaciołką i się umówiłysmy na dzisiaj rano, że pójdziemy razem. Ja jednak nie daję rady. Nie mogę spać, brzuch mi wariuje, cała się czerwienię, pocę z nerwów, nie mam kontroli nad swoimi emocjami. Poszłam do mamy i powiedziała mi, że "jeżeli to mnie tyle kosztuje to nie muszę iść na rozpoczęcie" OD RAZU SIĘ USPOKOIŁAM, diametralnie.
Myślałam, że dam radę... obiecywałam nauczycielom, że wrócę do szkoły (miałam domowe nauczanie, z przyczyn zdrowotnych, potem jednak przedłużyłam z powodu fobii) od września, ale psychicznie nie daję rady, gdy myślę, że wrócę do ludzi, którzy mi dokuczali i mnie wyśmiewali i już sam fakt, że będę musiała codziennie chodzić do szkoły i się z nimi widzieć napawa mnie lękiem. Zaczęłam tęsknić za domowym nauczaniem, ale doskonale wiem, że ominie mnie dużo godzin, konkursy, przez co jeszcze bardziej chce mi się ryczeć, bo nie pójdę do liceum, bo nie uzbieram tyle punktów, a wiem, że jak odpuszczę te rozpoczęcie to będzie jeszcze gorzej pójść w piątek, w poniedziałek itd.
Przepraszam, że się tak żalę, ale musiałam gdzieś to napisac.
Myślałam, że dam radę... obiecywałam nauczycielom, że wrócę do szkoły (miałam domowe nauczanie, z przyczyn zdrowotnych, potem jednak przedłużyłam z powodu fobii) od września, ale psychicznie nie daję rady, gdy myślę, że wrócę do ludzi, którzy mi dokuczali i mnie wyśmiewali i już sam fakt, że będę musiała codziennie chodzić do szkoły i się z nimi widzieć napawa mnie lękiem. Zaczęłam tęsknić za domowym nauczaniem, ale doskonale wiem, że ominie mnie dużo godzin, konkursy, przez co jeszcze bardziej chce mi się ryczeć, bo nie pójdę do liceum, bo nie uzbieram tyle punktów, a wiem, że jak odpuszczę te rozpoczęcie to będzie jeszcze gorzej pójść w piątek, w poniedziałek itd.
Przepraszam, że się tak żalę, ale musiałam gdzieś to napisac.