25 Lis 2009, Śro 14:46, PID: 187128
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 25 Lis 2009, Śro 15:00 przez monika0020.)
w końcu się przespałam Alproxu jeszcze nie mam.. I bez kitu czułam się jak naćpana.. teraz szczęka już mnie nie boli, pozostały tylko te oczy które są wrażliwe, czasem szybki ruch nimi powoduje że w mózgu mi się zakręci.. trudno to wyjaśnić ale dalej czuję się trochę osłabiona, hmm jutro mam wolne, piątek nie(czy warto nie iść w piątek?)czy psychiatra napisze mi zwolnienie muszę mieć to w książeczce zwolnień.. hmm myślę pozytywnie spoko luzio a Lafactin wezme dopiero jutro, psychiatra mówił że pierwsze 3 kapsułki mam wziąć co drugi dzień.. chyba ze względu na spokojne przyswajanie leku do organizmu, tak mi sie wydaje