26 Sty 2009, Pon 22:44, PID: 116976
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 27 Sty 2009, Wto 22:38 przez luziq.)
Jestem studentem 1 roku. mam 20 lat.
Zawsze mialem spore poczucie humoru i lubilem robic z siebie pajaca.
Jednak pod koniec gimnazjum jakby spoważniałem i stałem sie jakiś nudny, niepewny siebie, zamulony... w efekcie stracilem praktycznie wszystkich znajomych. Wysmiewany bylem wrecz przez moją niepewnosc siebie. Od czasów gimnazjum moje zycie to dno. Niby troche tam gadam z ludzmi ale w grupie wiekszej mnie zatyka i tak jakby mnie nie bylo. Jestem taki zamulony i nic mi sie nie chce. Laże na wyklady, wracam i zamulam zwykle przed kompem. Nigdzie nie chodze, nic ciekawego nie robie.
Wpadl mi pomysl zeby zrobic z siebie kompletnego pajacaa, dziwaka ktory zwraca uwage.
Mam zamiar kupić sobie okulary PŁYWACKIE i chodzić w nich na wyklady i wszedzie.
Moje zycie to dno. Nigdy nie mialem dziewczyny mimo ze kilka bardzo ladnych bylo mna zainteresowanych to nie umialem po prostu dzialać. Nawet nigdy sie nie całowałem... nie mam nic do stracenia. Dziwak we mnie siedzi. Nie potrafie zyć normalnie tak jak wszyscy. Może tak odzyskam pewnosc siebie?]
Zawsze mialem spore poczucie humoru i lubilem robic z siebie pajaca.
Jednak pod koniec gimnazjum jakby spoważniałem i stałem sie jakiś nudny, niepewny siebie, zamulony... w efekcie stracilem praktycznie wszystkich znajomych. Wysmiewany bylem wrecz przez moją niepewnosc siebie. Od czasów gimnazjum moje zycie to dno. Niby troche tam gadam z ludzmi ale w grupie wiekszej mnie zatyka i tak jakby mnie nie bylo. Jestem taki zamulony i nic mi sie nie chce. Laże na wyklady, wracam i zamulam zwykle przed kompem. Nigdzie nie chodze, nic ciekawego nie robie.
Wpadl mi pomysl zeby zrobic z siebie kompletnego pajacaa, dziwaka ktory zwraca uwage.
Mam zamiar kupić sobie okulary PŁYWACKIE i chodzić w nich na wyklady i wszedzie.
Moje zycie to dno. Nigdy nie mialem dziewczyny mimo ze kilka bardzo ladnych bylo mna zainteresowanych to nie umialem po prostu dzialać. Nawet nigdy sie nie całowałem... nie mam nic do stracenia. Dziwak we mnie siedzi. Nie potrafie zyć normalnie tak jak wszyscy. Może tak odzyskam pewnosc siebie?]