31 Gru 2007, Pon 2:25, PID: 8810
Wiec po nowym roku udam sie do WKU i zalatwie zwolnienie
31 Gru 2007, Pon 2:25, PID: 8810
Wiec po nowym roku udam sie do WKU i zalatwie zwolnienie
31 Gru 2007, Pon 2:29, PID: 8811
Życzę Ci powodzenia! :-)
21 Sty 2008, Pon 8:14, PID: 10524
Ja od wojska też uciekłem.Wzywali mnie 2 razy,bo za drugim razem się dopatrzyli jakichś nieścisłości Za pierwszym razem to jeszcze się uczyłem,więc przyniosłem odpowiednie zaświadczenie,te od psychiatry i psychologa do których uczęszczałem,papierek na oczy (jestem krótkowidzem).Było to dla mnie bardzo stresujące,ale wiedziałem,że muszę przez to przejść i załatwić pozytywnie dla swego własnego dobra.Poszłem jeszcze do innego psychiatry,którego nie znałem,opowiedziałem mu o sobie,a on mi napisał "osobowość borderline",chociaż tego chyba nie mam ops: Nie chcecie iść do wojska? Kombinujcie jak się da! Uważam,że fobia to powinien być wystarczający powód dla nich,by dali "D",ale jakby co,to zawsze można się starać o służbę zastępczą
21 Sty 2008, Pon 12:39, PID: 10530
A ja dostałem kat. "D" za migrenowe bóle głowy. Miałem pokaźną kartotekę neurologiczną od piątego roku życia, więc poszło gładko. Potem doszło mi jeszcze drżenie głowy czyli dystonia szyjna, także teraz dostałbym pewnie podwójne "D" .
26 Sty 2008, Sob 4:30, PID: 10950
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 26 Sty 2008, Sob 4:30 przez Sosen.)
Ja musiałem jechać na specjalną komisję wojskową do Kołobrzegu. Naczekałem się cały dzień(od 8 rano do 16). Miałem zaświadczenie od mojej psychiatry o zaburzeniach lękowych, ale że nie miałem historii choroby to odroczyli tylko na rok, więc po wakacjach znowu trzeba będzie się stawić 8) Mam nadzieję, że dostane to "D" i wtedy niech mnie pocałują w DUPE
26 Sty 2008, Sob 10:52, PID: 10958
A słuchajcie.
Od psychiatry wziąłem stosowny papierek, po czym udałem się z nim do WKU. Dam mi powiedziano, że nie ma sensu pisać podania o drugą komisję (o zmiane kategorii), bo na bank zostanie rozpatrzona negatywnie i żeby się stawił jak przyjdzie wezwanie (czyli czerwiec 2010). Sęk w tym że o wy papierek będzie przeterminowany, a wątpię żeby tak długo odwiedzał psychiatrę.
26 Sty 2008, Sob 19:56, PID: 10999
Nie słuchaj WKU, bo WKU chce Cię podpuścić i podstępem wciągnąć do armii!!! Napisz podanie o zmianę kategorii i sam się przekonaj, czy ją odrzucą, czy nie O ile jeszcze możesz, bo chyba tylko w ciągu 2 tygodni od czasu komisji można się odwoływać
27 Sty 2008, Nie 1:15, PID: 11020
Komisje to ja miałem 2 lata temu.
teraz popylam do szkoły, to jeszcze nie jestem zagrożony, ale chcę mieć z tym spokój. Gościu mówił, że ja idę narazie w odstawkę, bo mam odroczkę i tyle. I mówił bym przyszedł z tym papierkiem jak przyjdzie wezwanie.
10 Lut 2008, Nie 19:53, PID: 12166
Ja jestem z rocznika '89, w ktorym bedzie obowiazkowy pobor
22 Lut 2008, Pią 1:45, PID: 13289
panowie w tym roku ostatni pobór, a potem zawodowe,ale jeśli jeszcze komuś wku zagraża to proponyje się zapisać do jakieś szkoły policealnej typu Profesja(sam takową skończyłem) czy coś takiego, mnie sie udało uniknąć wuja,uciekałem im przez pare lat,ale troche mi żal bo jak byłem dzieckiem to chciałem iść do wojska ,być żołnierzem he he odważnym, gdyby nie fobia to bardzo chętnie,pociąga mnie takie życie, eh szkoda
22 Lut 2008, Pią 1:55, PID: 13291
No mnie też właśnie. Z jednej strony ciągotka do munduru, z drugiej fobia.
29 Lip 2008, Wto 20:47, PID: 48894
Przyklejam wątek, może się przydać i warto aby był łatwo dostępny.
Jeśli o mnie chodzi, to na szczęście mam już uregulowany stosunek do armii. I niech już tak pozostanie.
29 Lip 2008, Wto 21:31, PID: 48904
15 Sie 2008, Pią 21:37, PID: 54823
Byłem w wojsku. Na dzień dobry pytanie o stosunek do służby wojskowej. Ja oczywiście - negatywny. Pani psycholog na to proszę przyjść do mnie za tydzień. Szczerze mówiąc liczyłem na to, że jak będę u niej narzekał to mnie zwolnią Ale nic z tego. Ostatecznie odsłużyłem te 9 miesięcy i wcale nie było tak źle.
27 Sie 2008, Śro 7:37, PID: 59818
a ja myślę o służbie w wojsku jako zawodowy ciekawe co z tego wyjdzie
27 Sie 2008, Śro 8:09, PID: 59836
To bylo marzenie mojego taty, do dzis nie moze sobie darowac komentarzy: "gdybys poszla do wojska..."
27 Sie 2008, Śro 8:22, PID: 59846
kobieta w wojsku no wiem że to normalne no ale zwykle ojcowie chcą czegoś takiego dla syna a nie córki
27 Sie 2008, Śro 8:23, PID: 59848
Syna ma juz w wojsku, to corke tez chcial
27 Sie 2008, Śro 8:25, PID: 59849
córka to powinna być grzeczną dziewczynką i przygotowywać się do roli dobrej żony i matki
27 Sie 2008, Śro 8:28, PID: 59856
A kto powiedzial, ze jestem niegrzeczna
27 Sie 2008, Śro 8:33, PID: 59861
nikt, mówiłem o tej Twojej karierze wojskowej o której marzył Twój tata
27 Sie 2008, Śro 13:51, PID: 59957
Hircyn napisał(a):przygotowywać się do roli dobrej żony i matki [Obrazek: hahaha.gif] Cytat:zwykle ojcowie chcą czegoś takiego dla syna a nie córki Zwykle to chcą aby ich dzieci były szczęśliwe, więc pozwalają im być kim chcą.
27 Sie 2008, Śro 14:05, PID: 59966
no tak ale wiesz... czasami coś sobie rodzice mogą marzyć
|
|
Podobne wątki… | |||||
Wątek: | |||||
Przez fobię społeczną pójdę do więzienia | |||||
Fobia społeczna w grupie | |||||
Fobia Społeczna - wyleczeni ! | |||||
Fobia Społeczna - wyleczeni ! |