14 Wrz 2020, Pon 16:26, PID: 828236
IMHO to raczej nie jest tak, że jak się spotka dwóch wykolejeńców to nagle się naprostują, problemy zamiast się rozwiązywać zaczną się nawarstwiać
14 Wrz 2020, Pon 16:26, PID: 828236
IMHO to raczej nie jest tak, że jak się spotka dwóch wykolejeńców to nagle się naprostują, problemy zamiast się rozwiązywać zaczną się nawarstwiać
14 Wrz 2020, Pon 16:38, PID: 828237
ze skrajności w skrajność... to zależy od specyfiki zaburzeń, jednym związek pomoże innym będzie szkodził.
14 Wrz 2020, Pon 16:42, PID: 828238
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 14 Wrz 2020, Pon 16:45 przez U5iebie.)
(14 Wrz 2020, Pon 16:26)fafkulec napisał(a): IMHO to raczej nie jest tak, że jak się spotka dwóch wykolejeńców to nagle się naprostują, problemy zamiast się rozwiązywać zaczną się nawarstwiaćTeż niekoniecznie, ludzie są różni, mój terapeuta sam twierdzi, że zna niejedną parę która się poznała mając problemy i wcale się bardziej nie wykoleili. Nie ma zasady, i tyle. Ostatnio czytałem też gdzieś opinie psychologa, który twierdził, że zaburzenia wcale nie determinują tego że związek będzie nieudany, ludzie z zaburzeniami też wchodzą w udane związki. Dlatego psycholodzy/terapeuci raczej zachęcają żeby próbować, a nie na+ą tą śmieszną retoryką mówiącą najpierw się ogarnij, a dopiero potem kogoś szukaj. xP A że związek może się nie udać? Jak by to ludzi odstraszało to nikt by w związki nie wchodził. xP Wchodząc w jakiekolwiek związki masz większą szansę że wejdziesz w udany niż jak czekasz uj wie na co.
14 Wrz 2020, Pon 17:03, PID: 828243
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 14 Wrz 2020, Pon 17:04 przez fafkulec.)
14 Wrz 2020, Pon 17:13, PID: 828244
A brzydal reprezentuje sobą coś ciekawego czy tylko użala się i liczy na litość? Może na początek jednak warto zadbać o siebie?
14 Wrz 2020, Pon 17:25, PID: 828247
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 14 Wrz 2020, Pon 17:27 przez U5iebie.)
(14 Wrz 2020, Pon 17:13)Joanna94 napisał(a): A brzydal reprezentuje sobą coś ciekawego czy tylko użala się i liczy na litość?Tam od razu tylko użala i liczy na litość, to że ktoś wywali swoje frustracje na forumku to nie znaczy od razu że tylko to robi. Szczerze, takie pociski tylko wzmagają poczucie bezwartościowości, ja musiałem pójść do terapeuty żeby w końcu usłyszeć, że nie widzi powodu dla którego miałbym się nie nadawać do takiej relacji, nie licząc tego, ze mam problemy z pracą, obecny terapeuta to nawet w tym nie widzi przeszkody. Może mnie kłamali, nie wiem. W każdym razie niejedną rozmowę typu, nie nadaję się do tego, nie mam nic do zaoferowania, miałem okazję przeprowadzić ze specjalistami. Ale pewnie fajnie zarzucać coś komuś nie znając kogoś i oceniać jedynie przez pryzmat pełnych rozgoryczenia i frustracji postów na forumku. Kutwa nie wiem, pewnie nie powinienem czytać tego wątku, bo za bardzo osobiście odbieram te wszystkie posty, a to jednak odpowiedzi na post Zasa. xP
14 Wrz 2020, Pon 17:37, PID: 828248
Ale przecież ja nie pisałem o sobie. Nie dziwię się też, że mnie nie chcą. No dobra, trochę mi przykro że nie chce mnie na Tobderku żadna, bo przecież na forumku pisali że wyglądam OK a babcia zawsze mówiła że taki jestem przystojny kawaler... No ale generalnie ją pretensji nie mam. Ten wątek jest raczej w kontrze do takiego myślenia
No przynajmniej częściowo. , To o resentymencie gdy nikt cię nie chce to bardzo trafny opis, tak to działa. @bajka Bardzo dużo dziewczyn mi się podoba na Tobderku, ogólnie powiedziałbym że jest tak pół na pół, czyli jestem chyba mniej wybredny niż myślisz A i taka jedna Bajka też uważam że jest ładna, chociaż one sądzi inaczej
14 Wrz 2020, Pon 17:38, PID: 828249
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 14 Wrz 2020, Pon 17:38 przez BlankAvatar.)
@U5iebie
troche nie rozumiem rozgoryczenia. Wpis Zasia był prowokacyjny, to i adekwatne odpowiedzi sie tutaj znalazły.
14 Wrz 2020, Pon 17:41, PID: 828250
14 Wrz 2020, Pon 18:48, PID: 828257
Spoko. Mam trochę uraz do takiego narzekania, bo mam kumpla (chodzącą depresję), który swego czasu wszystkie swoje żale przelewał na mnie. Dzień w dzień. Ciężko mi było jak cholera z tym, a on nie potrafił nic z sobą zrobić. Ja swoje, on swoje, aż się chciało mu w mordę dać by coś mu się w tej głowie przestawiło. Po paru latach jakimś cudem udał się do psychiatry po leki, co trochę poprawiło sytuacje. Niedługo później nawet znalazł sobie dziewczynę przez Tindera...
14 Wrz 2020, Pon 19:33, PID: 828267
Cholera, czyli są jednak jakieś leki na powodzenia na Tinderze... To może jednak pójdę na kolejną wizytę u druida, a maiłem juz rzucić tę pregabalinę i duloksetynę, ale jak tak, to pójdę, tylko niech zmieni mi je wreszcie na coś dobrego!
14 Wrz 2020, Pon 20:00, PID: 828273
(14 Wrz 2020, Pon 19:33)Zasió napisał(a): Cholera, czyli są jednak jakieś leki na powodzenia na Tinderze... To może jednak pójdę na kolejną wizytę u druida, a maiłem juz rzucić tę pregabalinę i duloksetynę, ale jak tak, to pójdę, tylko niech zmieni mi je wreszcie na coś dobrego! Twoje ironizowanie Zas jest czasem nawet urocze
14 Wrz 2020, Pon 20:16, PID: 828276
(14 Wrz 2020, Pon 20:00)Danna napisał(a): Twoje ironizowanie Zas jest czasem nawet urocze Nie tylko ty tak myślisz, kiedyś nawet jedna laska zarejestrowała się na forumku specjalnie dla Zasa bo się w nim zauroczyła. xD Tru story. xD Wszystkie stuleje na forumie miały nadzieje, że to w nich, bo na początku nie mówiła w kim, ja też, lol. xD
14 Wrz 2020, Pon 20:47, PID: 828280
(14 Wrz 2020, Pon 20:16)U5iebie napisał(a):I coś z tego wyszło?(14 Wrz 2020, Pon 20:00)Danna napisał(a): Twoje ironizowanie Zas jest czasem nawet urocze
14 Wrz 2020, Pon 20:53, PID: 828283
(14 Wrz 2020, Pon 20:47)Bobek90 napisał(a):Z tego co mi wiadomo to nie, ale ja szczegółów nie znam.(14 Wrz 2020, Pon 20:16)U5iebie napisał(a):I coś z tego wyszło?(14 Wrz 2020, Pon 20:00)Danna napisał(a): Twoje ironizowanie Zas jest czasem nawet uroczeNie tylko ty tak myślisz, kiedyś nawet jedna laska zarejestrowała się na forumku specjalnie dla Zasa bo się w nim zauroczyła. xD Tru story. xD Wszystkie stuleje na forumie miały nadzieje, że to w nich, bo na początku nie mówiła w kim, ja też, lol. xD
14 Wrz 2020, Pon 21:22, PID: 828285
No to wyszło jaki Zas wybredny, tu marudzi a tam wybrzydza
14 Wrz 2020, Pon 21:56, PID: 828291
Jezu Zasiu, bywałeś ty kiedy na mitingach fobikowych? Wiecej par stąd kojarzę niż ze szkół czy zakładów pracy.
14 Wrz 2020, Pon 21:57, PID: 828292
14 Wrz 2020, Pon 22:29, PID: 828304
Erhh alee jag to jak to, przecież jak wieść forumowa niesie tylko z no-lifem da się stworzyć wartościowe niesplamione hedonizmem bractwo dusz? Ewidentnie muszę przyjechać na jakieś spotkanie.
--- A ja tam Zasiowi tego zazdroszczę. We mnie nigdy dziewczyny się nie zauroczyły, zauroczyły się w kimś kogo grałem. Przystojny sympatyczny facet który na dodatek stresuje się w mojej obecności (jejku!). Jakby taka dziewczyna jednak znała mnie takiego jakim jestem na prawdę, to jednak byłoby dużo łatwiej przełamać bariera którą jest dla mnie jakakolwiek bliskość emocjonalna czy fizyczna.
14 Wrz 2020, Pon 22:35, PID: 828305
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 14 Wrz 2020, Pon 22:41 przez U5iebie.)
14 Wrz 2020, Pon 23:05, PID: 828307
Jak to było Zas z tą dziewczyną? Opowiadaj.
14 Wrz 2020, Pon 23:29, PID: 828309
Nijak. Jakoś się rozmowa nie kleiła. No i jedna na 7 lat to chyba słabe powodzenie, nie?
14 Wrz 2020, Pon 23:49, PID: 828310
To znaczy zabujała się w realu, a na forum weszła żeby podbić?
|
|