Gdzie szukać kobiet, dla których atrakcyjni są brzydale i ciamajdy?

[Nowy555]

A to bardzo ciekawe, co napisałeś i powinno dać do myślenia co niektórym.

No do mnie też nie pisały peemek tabuny dziewcząt, tak samo jak do Usiebie, a dawno temu też byłem tutaj zagubiony i grzeczny, nie tak jak teraz, demon i postrach drugi po Clincie. Po co te przytyki i aluzje...

---

Jaki w tych wszystkich przypadkach był mój problem? Jakbym był aloofem to bym stwierdził że byłem za mało rockowy, wystrzałowy, albo wygadany. Receptą na sukces byłoby zrobienie sobie większego bicepsa, wykucie sikspaka, kupienie perfumu zrobionego na bazie feromonów koguta

Nie chcę się bawić w adwokata diabla, ale Aloof mógłby chyba równie dobrze napisać - widzisz, zrobiłeś to dobre pierwsze wrażenie - jak sam pisałeś: ładną buzią - tylko potem nie poszedłeś dalej.
No ale przecież nawet nie nie neguje tego, że trzeba umieć jakoś relację pociągnąć i utrzymać, ale skupia się jednak na tym, że trzeba mieć jakoś okazję, żeby zacząć.

dokładnie. Jak nie masz możliwości poznawania kogoś to niestety, choćbyś miał najlepszy charakter, ciuchy, osobowość itp itd

[U5iebie]

To widać kiedy dziewczyna jest tobą zainteresowana, oczekuje twojego ruchu, chce żebyś ją zauważył

No ale ja przecież o niczym innym nie myślałem. xP

[Pan Foka]

czasami piszę bardzo "naukowo" o ludziach

o chłopie

[ult]

Gdy opisuję co jest atrakcyjne to widzę to inaczej niż Wy. Wy macie karykaturalną wizję tego co ja psizę i stereotypowe, fantazyjne spojrzenie na atrakcyjność.

Sory, ale często wygłaszasz skrajnie radykalne poglądy (gdzie sam czasem przyznajesz, że miało być 'prowokacyjnie') i piszesz w taki sposób (np. 10 zdań o tym, że wygląd jest ważny, najważniejszy, kluczowy, wygląd to wszystko), że to samo w sobie sprawia że ludzie cię odbierają karykaturalnie i nawet bardziej skrajnie niż byś chciał, takie mam wrażenie.
Poza tym celujesz w zdobywanie lasek i otaczanie się kobietami, a jednak spora część (strzelam, że większość forum) bardziej zainteresowana jest stałym związkiem, może stąd te nieporozumienia. Też mnie wkurza to oderwanie od rzeczywistości i owijanie w bawełnę, ale jednak nie kupuję tego podejścia ilościowego i powierzchownego i pragmatyzm nie ma tu nic do rzeczy. Można mieć przyziemne, pragmatyczne podejście do związków, do kobiet itd. i nie trzeba od razu odrzucać stałych związków i iść w ilość bo chemia w mózgu czy coś. Zresztą też mam trochę inną wizję tego co atrakcyjne, ale mogę się mylić (no, na pewno ciotofobik nie jest sexy xd)

[Pan Foka]

Nauka głosi, że naszemu gatunkowi sprzyja monogamia i stałość ❤

[MRCLO]

Brzydale i ciamajdy są atrakcyjni dla kobiet wyłącznie w jakichś tanich amerykańskich filmach albo w bajkach xD
Żyjemy w chorych czasach w których panuje kult ciała. Większość ludzi pod względem wyglądu dąży do jakiejś chorej perfekcji, wystarczy spojrzeć co jest na Instagramie.
Ciamajda może wzbudzić jedynie uczucie politowania i uśmiech zażenowania, ale na pewno nie żaden pociąg fizyczny i podniecenie (no chyba, że ktoś ma takie fetysze).
Jest coś takiego jak hipergamia (to obszerny temat) co oznacza, że kobieta zawsze wybierze sobie najlepszego faceta, spośród tych którzy wokół niej krążą (bo dlaczego niby miałaby wybrać kogoś kogoś nieatrakcyjnego fizycznie i życiową ciamajdę skoro zawsze trafi się ktoś lepszy?).

[staryh]

Cyhba nigdzie, polecam sznur (wiadomx), ale że jestem alkoholikiem bez mózgu to polece to forum fobia   (paradox?)

[Jasiu1234]

W Azji, zwłaszcza na Filipinach i w Indonezji. Piszę całkowicie poważnie.

Nietrudno na youtubie znaleźć filmiki, gdzie opisane jest, jak bardzo pożądają one białych mężczyzn. Wielu twierdzi, że będąc białym natychmiast zwracasz tam na siebie uwagę. Indonezyjki (a to są muzułmanki!) według jednej z nich, z którą jakiś czas temu rozmawiałem w pociągu (mieszka w Polsce i ma męża Polaka) chcą wychodzić za mąż za białych "żeby rodzić wasze białe dzieci" i niektóre nawet są gotowe do zmiany religii dla przyszłego męża. Powiedziała do mnie, że nawet jak będę miał 50 lat to i tak bez problemu znajdę tam znacznie młodszą partnerkę. Wypytywała mnie nawet, czy mam jakichś wolnych kolegów, bo ona bez problemu znajdzie młodą, ładną dziewczynę, która na pewno będzie dobrą żoną.

Natomiast na Filipinach ponoć patrzy na Ciebie praktycznie każda dziewczyna, gdy idziesz ulicą. Kolega założył profil na tinderze i wykupił specjalne opcje, które umożliwiały między innymi przełączanie lokalizacji na całym świecie. Pokazał mi liczbę par, która po pierwszym dniu była kilkadziesiąt (dosłownie!) razy większa niż w Polsce. Jak powiedział jeden z youtuberów "tam największy przegryw znajdzie dziewczynę". Kraj ten jest tak biedny, że zamieszkanie w betonowym budynku, posiadanie łóżka i możliwość regularnego odżywiania się to przyzwoita sytuacja finansowa. Na badoo jest opcja przełączenia się gdziekolwiek za darmo, jak ktoś nie wierzy co mówię nich założy profil i ustawi jako lokalizację Manilę, Cebu lub inne duże miasto.

Powodzenia!

[zbyszek93]

Dzięki, ale nie. Azjatki są koszmarnie niskie, średnia wzrostu tam to ok. 150 cm, a to jest dla mnie totalna karłowatość. Mi podobają się wysokie (nawet bardzo wysokie), więc tak drastyczna zmiana preferencji jest nierealna

[Nowy555]

Azjatki podobno są spoko. Myśle nad wyjazdem jak uzbieram chajsy

[Szary]

Dzięki, ale nie. Azjatki są koszmarnie niskie, średnia wzrostu tam to ok. 150 cm, a to jest dla mnie totalna karłowatość. Mi podobają się wysokie (nawet bardzo wysokie), więc tak drastyczna zmiana preferencji jest nierealna

Nie chcę się czepiać, ale w wiadomym wątku narzekasz na rzekomą dyskryminację mężczyzn w oczach kobiet właśnie m.in. ze względu na wygląd zewnętrzny. Jednakże Ty w tym momencie robisz to samo. Gdzie tu konsekwencja?

[jutro]

Dzięki, ale nie. Azjatki są koszmarnie niskie, średnia wzrostu tam to ok. 150 cm, a to jest dla mnie totalna karłowatość. Mi podobają się wysokie (nawet bardzo wysokie), więc tak drastyczna zmiana preferencji jest nierealna

Nie chcę się czepiać, ale w wiadomym wątku narzekasz na rzekomą dyskryminację mężczyzn w oczach kobiet właśnie m.in. pod względem wyglądu zewnętrznego. Jednakże Ty w tym momencie robisz to samo. Gdzie tu konsekwencja?

Teraz to tak wygląda jakby cały tamten temat i dyskusje były jakimś żartem.

[Bobek90]

Dzięki, ale nie. Azjatki są koszmarnie niskie, średnia wzrostu tam to ok. 150 cm, a to jest dla mnie totalna karłowatość. Mi podobają się wysokie (nawet bardzo wysokie), więc tak drastyczna zmiana preferencji jest nierealna

Nie chcę się czepiać, ale w wiadomym wątku narzekasz na rzekomą dyskryminację mężczyzn w oczach kobiet właśnie m.in. pod względem wyglądu zewnętrznego. Jednakże Ty w tym momencie robisz to samo. Gdzie tu konsekwencja?

Przecież tutaj pełno inceli od głębokiej osobowości co to płaczą że kobiety proste, powierzchowne - złe krótko mówiąc - bo na wygląd czy status patrzą, a sami przecież wybrzydzają i oczekują nie wiadomo kogo. Odpowiadając na pytanie zadane w temacie, jeśli jesteś brzydalem i ciamajdą bez zidentyfikowanych innych cech pozytywnych, to szukaj takowych kobiet, a nie oczekuj nie wiadomo czego.

[Jasiu1234]

Dzięki, ale nie. Azjatki są koszmarnie niskie, średnia wzrostu tam to ok. 150 cm, a to jest dla mnie totalna karłowatość. Mi podobają się wysokie (nawet bardzo wysokie), więc tak drastyczna zmiana preferencji jest nierealna

Nie chcę się czepiać, ale w wiadomym wątku narzekasz na rzekomą dyskryminację mężczyzn w oczach kobiet właśnie m.in. ze względu na wygląd zewnętrzny. Jednakże Ty w tym momencie robisz to samo. Gdzie tu konsekwencja?

J/w, hipokryzja jak w mordę strzelił 

Dziewczyna o której wspomniałem miała 167 cm wzrostu, nijak się to ma do karłowatości.

Średnia to średnia, znajdziesz zarówno dziewczynę o wzroście 145 centymetrów, jak i taką o wzroście 165. To nie jest mało jak na dziewczynę.

@Bobek90 Ja bym sugerował odstawienie pewnego sławnego tagu na wykopie i pójście drogą opisaną w jednym z moich tematów. Zasady życia są niestety brutalnie proste, albo ktoś sam się zabierze za siebie, albo zginie marnie. Marnie, czyli w samotności, potwornej pustce, biedzie i depresji, bez rodziny i przyjaciół...

Cudownego wybawienia, życiowego pie*******cia czy tam uzdrowienia nie będzie, Panowie. Albo sami sobie pomożecie, albo skończycie z gasnącą z roku na rok nadzieją, że ktoś przyjdzie i cudownie pomoże w Waszych problemach.

[zbyszek93]

taką o wzroście 165. To nie jest mało jak na dziewczynę.

Fakt, to nie jest mało. To jest bardzo, bardzo mało. Do mnie brakuje jeszcze 13 cm, a mnie podobają się jedynie wyższe od siebie

J/w, hipokryzja jak w mordę strzelił 

Odwal się, kobiety są hipokrytkami 1000x bardziej niż ja.

[Bobek90]

Odwal się, kobiety są hipokrytkami 1000x bardziej niż ja.

Kobiety czyli dokładnie kogo masz na myśli?


3500 miliarda przedstawicieli płci żeńskiej na świecie?
19 milionów Polek?
A może tylko chodzi Ci o kobiety które znasz?

A ile kobiet znasz że tak generalizujesz?


PS.
Na plus dla Ciebie że przynajmniej nie wypierasz się tego że jesteś hipokrytą.

[Jasiu1234]

taką o wzroście 165. To nie jest mało jak na dziewczynę.

Fakt, to nie jest mało. To jest bardzo, bardzo mało. Do mnie brakuje jeszcze 13 cm, a mnie podobają się jedynie wyższe od siebie

J/w, hipokryzja jak w mordę strzelił 

Odwal się, kobiety są hipokrytkami 1000x bardziej niż ja.

To będzie kłopotliwe, bo jednak zdecydowana większość kobiet preferuje wyższych od siebie.

Hipokryzja płci nie ma. Dokładnie to samo co mi odpisałeś równie dobrze może napisać dziewczyna, której coś wytknięto.

[bajka]

taką o wzroście 165. To nie jest mało jak na dziewczynę.

Fakt, to nie jest mało. To jest bardzo, bardzo mało. Do mnie brakuje jeszcze 13 cm, a mnie podobają się jedynie wyższe od siebie

J/w, hipokryzja jak w mordę strzelił 

Odwal się, kobiety są hipokrytkami 1000x bardziej niż ja.

czy ty jesteś zawodowym trollem albo przeprowadzasz jakiś eksperyment?

[Szary]

Ale buractwem zaleciało. Chyba ktoś tu przygotowuje wcześniej barszcz na święta.

[Placebo]

Ja teraz Zbyszka widzę tak: przez swoją sytuację czuje się tak bardzo pokrzywdzony, że zaczął uważać, że związek z kobietą to coś co jemu się należy. Tak po prostu. I to nie że z pierwszą lepszą tylko z wysoką jak modelka wybiegowa bo nawet przeciętny wzrost to za mało (o wiele za mało!). A to tylko jeden z aspektów wyglądu. Do tego dochodzą jeszcze za pewne inne wymagania jak bycie silną, samowystarczalną, niezależną. Przypuszczam, że u takiego kawalera to na prawdę mało która kobieta będzie miała szansę ale one oczywiście nie powinny mieć prawa wybrzydzać (w tą stronę to już dyskryminacja).

[vesanya]

Zbysiu, fajnie, że masz konkretną wizję tego, jaką partnerkę chciałbyś mieć, ale zastanów się nad tym, co Ty możesz wnieść do związku. Chcesz u partnerki jakichś cech, to musisz też sam mieć coś do zaoferowania, prawda? To działa w dwie strony. Jeśli z kolei nie masz zbyt wiele do zaoferowania, to trzeba nad sobą popracować. Inaczej marzenia pozostaną marzeniami, a trochę szkoda by było, c'nie?

[WinterWolf]

Teraz trzeba będzie zamykać każdy wątek, który będzie miał w nazwie kobieta/mężczyzna bo szambo się robi co chwilę xd

[Szary]

Teraz trzeba będzie zamykać każdy wątek, który będzie miał w nazwie kobieta/mężczyzna bo szambo się robi co chwilę xd

https://youtu.be/Rn7uXD8HS-c

[Monty]

Zasady życia są niestety brutalnie proste, albo ktoś sam się zabierze za siebie, albo zginie marnie. Marnie, czyli w samotności, potwornej pustce, biedzie i depresji, bez rodziny i przyjaciół...

Od razu "w potwornej pustce, biedzie i depresji" - można przecież zginąć w wypadku, zejść po 50-tce na zawał, łykać antydepresanty albo odziedziczyć jakiś spadek.
Katastrofizacja w pełnej krasie. To chyba odpowiedź na słynne pytanie: "Co się może wydarzyć najgorszego?"

[Zasió]

Ale buractwem zaleciało. Chyba ktoś tu przygotowuje wcześniej barszcz na święta.

O, u ciebie też czerwony, a nie biały?