26 Sty 2021, Wto 3:35, PID: 835948
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 26 Sty 2021, Wto 3:44 przez Misiaczek.)
(25 Sty 2021, Pon 9:38)zbyszek93 napisał(a): Odpowiadając na pytanie - koszmarnie brakuje mi bliskości. Powiedziałbym nawet, że jestem na granicy wytrzymałości psychicznej, a za tą granicą jest już kompletne ześwirowanie. Coraz gorzej sypiam, coraz mniej jem, coraz częściej gadam sam do siebie itd. Tak bardzo pragnę mieć w końcu dziewczynę, mieć do kogo się przytulić, kogo pocałować, komu się zwierzyć, ale wiem że moje cechy są tak wybitnie niemęskie, że prawdopodobnie 99% kobiet gdyby miało wybór - zabić się czy być ze mną - wybrałoby śmierć. Nie mam pojęcia co mam zrobić, co zmienić, gdzie iść, nie potrafię wykazywać inicjatywy w żadnej sytuacji, moja odwaga, pewność siebie, samoocena są na poziomie ujemnym.
Dziękuję, że odpowiedziałeś na mój post. Przeczytałam też Twoją historię. Jeśli chcesz i masz na to ochotę, to możemy porozmawiać. Musisz tylko odblokować możliwość wysyłania do Ciebie prywatnych wiadomości na forum 😊