03 Kwi 2016, Nie 20:51, PID: 528886
Skończy się dobrze, nie ma innej opcji. Tego się będę trzymać
Ankieta: Chcecie mieć dzieci? Nie posiadasz uprawnień, aby oddać głos w tej ankiecie. |
|||
tak | 210 | 39.92% | |
nie | 302 | 57.41% | |
już mam | 14 | 2.66% | |
Razem | 526 głosów | 100% |
*) odpowiedź wybrana przez Ciebie | [Wyniki ankiety] |
03 Kwi 2016, Nie 20:51, PID: 528886
Skończy się dobrze, nie ma innej opcji. Tego się będę trzymać
14 Lip 2016, Czw 16:45, PID: 559035
jestem dziewicą, więc jestem lepsza od innych, nie wiem czy będę mieć kiedyś dzieci, może adoptowane, często tak robią zapracowane osoby, aktorki jak np. Sandra Bullock.
14 Lip 2016, Czw 17:24, PID: 559057
nika32 napisał(a):jestem dziewicą, więc jestem lepsza od innychCzasem lepiej być "gorszą", ale za to mieć ciekawsze, przyjemniejsze życie A co do tematu to hm, nie wiem. Marzy mi się pełna, szczęśliwa rodzina, ale bardzo się boję, że nie uda mi się takiej stworzyć. Nie chcę spi*przyć moim dzieciom życia. Być może kiedyś tykający zegar biologiczny lub poczucie bezpieczeństwa u boku odpowiedniego partnera skłonią mnie do podjęcia ryzyka, ale na razie na to za wcześnie.
14 Lip 2016, Czw 23:10, PID: 559135
Po buły do sklepu boję się wyjść, a dzieci potrzebują przykładu więc słaby będzie ze mnie materiał na ojca
15 Lip 2016, Pią 2:10, PID: 559157
Jakbym zaciążyła to bym urodziła i zostawiła dziecko w szpitalu.
27 Lip 2016, Śro 12:41, PID: 561701
nigdy w życiu nie chce mieć dzieci bo najzwyczajniej w świecie ich nie lubię, nie mam podejścia i w ogóle się nie nadaje bo nie chce
09 Sie 2016, Wto 8:34, PID: 564709
Dobre pytanie... :B
09 Sie 2016, Wto 9:28, PID: 564713
Kto by nie chciał miec...;0) jA CHCĘ
09 Sie 2016, Wto 10:07, PID: 564727
bardzo bym chciała ale nie mam warunków, ale dzieci uwielbiam :3
09 Sie 2016, Wto 23:37, PID: 564917
Zagłosowałam na nie... Nie czuję, żebym się do tego nadawała, nie umiem zajmować się dziećmi, nie umiałabym zapewne okazywać im bliskości i ciepła jak normalna matka powinna. Przeraża mnie też myśl, że przez to moje dziecko w późniejszym wieku byłoby nie do końca normalne emocjonalnie i wiem, że to by była moja wina, że ja je w ten sposób wychowałam i skrzywdziłam.
Bałabym się też, że mogłoby wyrosnąć na jakiegoś przestępce albo, że zrobiłoby coś złego. Albo popadło w złe towarzystwo itp . A gdyby już doszło do ciąży to pewne załamałabym się tym wszystkim i całkowicie pogrążyła, że sobie z tym nie poradzę.
14 Sie 2016, Nie 21:34, PID: 566527
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 14 Sie 2016, Nie 21:34 przez jarek33.)
Nie. Ten świat to nie jest miejsce do życia które bym komukolwiek rekomendował, a już na pewno nie własnym dzieciom. Ale kiedyś - jak nie przeżyłem jeszcze dostatecznie wielu złych rzeczy - to chciałem.
17 Wrz 2016, Sob 11:58, PID: 577887
A czy pomyśleliście jak to boli rodzić dzieci ? Na samą myśl robi mi się słabo. Nigdy nie będę mieć dzieci. Brzydzę się tej fizyczności. Jeszcze trzeba rozbierać się , lekarz widzi Cię na golasa. A tfu. : Facet ma najlepiej. Same przyjemności.
17 Wrz 2016, Sob 13:55, PID: 577949
w sumie racja tyle, że to częściej kobiety dążą do posiadania dzieci
17 Wrz 2016, Sob 14:48, PID: 577979
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 16 Sie 2018, Czw 23:57 przez vesanya.)
L1sek napisał(a):Jakieś tajemnicze plany zamierzasz spełnić do tych czterdziestu paru lat?Niee, tzn. będę w miarę możliwości spełniać swoje marzenia, ale wiek nie ma tu nic do rzeczy (no może tyle, że niektóre marzenia łatwiej spełnić w młodości).
17 Wrz 2016, Sob 15:54, PID: 577995
Pewnie, że tak 500 zł piechotą nie chodzi. :-D
17 Wrz 2016, Sob 16:06, PID: 578001
Hehe, 500+
Słyszałam, że niektórzy nawet o adopcje się pokusili dla tych pieniążków. Ciekawe co za parę lat zrobią gdy już nie będzie z czego wypłacać. Ja dzieci oczywiście nie chce. Powtarzam się. Co prawda fobia dziedziczna nie jest, no ale kto by chciał mieć taką skrzywioną matkę jak ja. A poza tym wciąż podtrzymuje: ptaszyska są lepsze, ich się przynajmniej nie boje.
17 Wrz 2016, Sob 16:54, PID: 578033
jakie ptaszyska?
17 Wrz 2016, Sob 17:35, PID: 578057
Papużki.
W marzeniach widzę siebie jak po ogarnięciu życia mam małe stadko. To by były moje dzieciaczki. Tylko jaki facet by na to przystał. Wszyscy, których znałam chcieli mieć dzieci.
17 Wrz 2016, Sob 18:34, PID: 578083
Nie chcę mieć dzieci. I już nawet nie chodzi o to, że co ze mnie byłaby za matka i tym podobne obawy. Po prostu nigdy nie lubiłam dzieci i nie wiem czy kiedyś to się zmieni. O wiele bardziej wolę koty i w moich marzeniach to właśnie one mieszkają ze mną. Być może kiedyś obudzi się we mnie instynkt macierzyński, nie mogę tego wykluczyć, i wtedy zmienię zdanie, ale to nic pewnego.
17 Wrz 2016, Sob 18:59, PID: 578097
Nef napisał(a):Papużki. Zeusie, ile zbiegów okoliczności! Uwielbiam papugi (papużki też mogą być, miałem falistą - Ćwirka). Nie hoduję teraz żadnej, bo odkąd udusiło mi się na rękach kongijskie Żako, mam traumę. Fryderyk mu było. Na cześć Nietzschego. Miał żyć ze mną do grobowej deski. Jakaś gruźlica, czy coś podobnego z płucami, weterynarz sam nie wiedział chyba.
17 Wrz 2016, Sob 19:09, PID: 578105
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 17 Wrz 2016, Sob 19:22 przez Nef.)
To przykre.
Ja się uparłam na macaw, będę do tego dążyć. A że one mogą ponoć z 70 lat pożyć, no to akurat w sam raz zamiast małego człowieka. :] Proxi jak chcesz dzieci w piwnicy to puść plotkę, że masz tam Charizarda. |
|