Widzialem w zasadzie wszystkie szkolenia Mateusza przed 2009 rokiem, bylem na proactive, modelowaniu i "jak sie uiczyc" i chodź Mat rzuca **** na lewo i prawo jest klasą samą w sobie.
Modrzew, gdybyś mógł, używaj mniej dosadnego słownictwa
To że piszesz z 3 kont interesuje mnie akurat najmniej. To sprawa dla moderacji, nie dla mnie. Mnie interesuje odpowiedź na pytania, które ci zadałem i na które odpowiedzieć nie potrafisz.
Lolek słonce moje - Odpowiadajac na wszystkie twoje pytania to - Tak, masz absolutna racje.
a teraz pytanie tak zwane z d*py - Czy zna sie ktoś tu na forum na modelingu? (nie tylko modelowaniu umiejetnosci NLP, ale tez standardowym przejmowaniu wzorców) ? Pasionuje mnie ten temat
Nie jestem jakimś strasznym oponentem. Ale wydaje mi się, że NLP opiera się na manipulacji emocjami i to mi się nie podoba. Ok, są efekty, możecie czuć się dobrze, i tutaj bym skończył. To wszystko co jest dalej, to nakręcanie się to już się zaczyna robić dziwnie.
Sosen napisał(a):Nie jestem jakimś strasznym oponentem. Ale wydaje mi się, że NLP opiera się na manipulacji emocjami i to mi się nie podoba. Ok, są efekty, możecie czuć się dobrze, i tutaj bym skończył. To wszystko co jest dalej, to nakręcanie się to już się zaczyna robić dziwnie.
Akurat poza Modrzewiem i kilkoma innymi osobami mało kto ma taki styl.
Jeżeli ktoś ma KONKRETNE pytanie dotyczące zagadnień związanych z NLP to walcie śmiało, jeżeli natomiast ktoś chciał by ze mną dyskutować i udowadniać mi coś to spoko - Masz racje.
puremind napisał(a):Mialem juz isc spac ale zapuscilem sobie pierwszy raz nagrania o NLP M.Grzesiaka "metamodel" i to jest zaje****e
Sluchajac jego gadki przez 1,5 godziny i odnoszac sie np. do rozmow i wogole forów internetowych, jezyka i komunikacji nigdy nie czulem sie tak luzacko.
Bywa ze dyskusje wywoluja zle emocje, taka wirtualna agresje do innych userow. Teraz wiem ze to kompletnie nie potrzebnie
hahaha - Melodia dla moich uszu, gdy budzą się demony w ludziach i zaczynają powoli rozumieć ideę komunikacji i swojej własnej wartości. Bo bez sensu jest przekonywac kogoś do NLP bo nóż widelec natrafisz na kogoś takiego jak Lolek i zostaniesz co najwyżej zbluzgany (za co mu dziekuje bo przyjemnosc czytana tych litanii bnyła nieziemska ) Za co prawdziwa wartość przedstawia się dopiero wtedy gdy samemu się doświadczy czym jest NLP bez o czymś w czym się doświadczenia nie ma
Pozdrawiam i jeżeli poznałeś już bardzo przydatne narzędzie, którym jest Meta model to polecam przyjżeć się modelowaniu, które jest absolutną podstawa NLP, a co do którego mam totalnego
Oj ja umiem ładnie mówić, kiedy zechcesz to zauważyć będziesz mogła odnaleźć miłość w osobie ci emocjonalnie najbliższej. UUUPS - to miało być do kobiet
Ty już sobie na to pozwoliłeś, jak widać na zamieszczonej fotencji Bo NLP się robi, jak Donald Trump pieniądze Czyny czynią cię Panem własnego losu jak dziadek Milton, śmiejesz się w twarz przeciwnościom, obierasz swoją drogę i gdy czujesz impuls "teraz" zaczynasz działać lub czekasz na jeszcze lepszą okazję
NLP to narzędzie - Nie ma mocy bycia jakieś, Dobre, lub złe. Tak jak młotkiem możesz załatać dach przed deszczową nocą, tak samo możesz rozbić komuś głowę.
Oj, oj, oj. Zawracasz z dobrej drogi. NLP się nie tłumaczy, NLP się robi. NLP uderza w ludzi tak jak rozmowa matki z dzieckiem. Matka nie tłumaczy dziecku, że jak spadnie z balkonu to uderzy o ziemię z siłą iluśtamset dżuli co doprowadzi do przerwania tkanki, złamania kości itd. Matka tłumaczy dziecku rzeczy tak, by trafiły w podświadomość, by wytworzyły tę zależność, która w języku NLP zwie się "kotwica". Dlatego mówi "Jak spadniesz, to będzie auua" i mocno szczypie w tym momencie dzieciaka, by dobrze zakotwiczył skojarzenie
Takie "kotwice" to lęk społeczny również, co powie Ci każdy NLPowiec. Bardzo chu**wa kotwica
Zastanawiasz się pewnie skąd ta zmiana moich poglądów? - Po prostu chciałem zobaczyć jak zareagujesz na stek sformalizowanych zarzutów. Olałeś je i bardzo dobrze(wielu znanych trenerów zachowywało się w tej sytuacji znacznie mniej profesjonalnie). Bo NLP nie trzeba tłumaczyć, teoretyzować. Niektórzy mają to we krwi, robią to, a nawet nie wiedzą o tym
I tu też dochodzimy do istotnej rzeczy - Są dwa języki NLP. Ten sformalizowany, który służy do uczenia się NLP i ten już leczniczy, który pozbawiony jest teoretyzowania, skierowany do nieświadomych części psychiki. Gdy objaśniasz NLP, uczysz go innych możesz teoretyzować, ale gdy leczysz - nie.
Motto na dziś - NLP w ludzi wrasta, a wtedy pewność siebie wzrasta