11 Kwi 2008, Pią 17:53, PID: 19420
Powiedz jej, ze sie wstydzisz mowic, ale za to nie wstydzisz sie byc na nia zly, wiec bedziesz przychodzil i sie zloscil i nic nie mowil. Dzieki temu mozesz wrocic do domu i uzalac sie nad soba oraz fantazjowac o samobojstwie i o tym jaki jestes swietny, tylko, ze pokrzywdzony. Tyle emocji i dramaturgii w zamian za nie odzywnie sie - niezly deal.