20 Kwi 2010, Wto 12:31, PID: 202301
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 22 Kwi 2010, Czw 10:29 przez mintchocolate.)
no właśnie praca, dla mnie to jest bardzo poważny problem
tzn. ciągle się z jakiejś zwalniałam
od niedawna jestem w nowej i już zaczynam wariować
panicznie bałam się tego, że ludzie zaczną widzieć moje niedostosowanie
no i okazuje się, że chyba właśnie zaczynają (niektórzy od początku zauważyli, że jest coś nie tak)
wiem, że dziwnie się zachowuję, jak ostatnia ofiara losu
nie da się raczej tego ukryć, tego spięcia, stresu; a maskowanie go, przyjmowanie postawy obronnej nic nie daje, ludzie nie są głupi, potrafią 'odczytywać' z zachowania
boję się, że mogę zostać przez to zwolniona
tzn. ciągle się z jakiejś zwalniałam
od niedawna jestem w nowej i już zaczynam wariować
panicznie bałam się tego, że ludzie zaczną widzieć moje niedostosowanie
no i okazuje się, że chyba właśnie zaczynają (niektórzy od początku zauważyli, że jest coś nie tak)
wiem, że dziwnie się zachowuję, jak ostatnia ofiara losu
nie da się raczej tego ukryć, tego spięcia, stresu; a maskowanie go, przyjmowanie postawy obronnej nic nie daje, ludzie nie są głupi, potrafią 'odczytywać' z zachowania
boję się, że mogę zostać przez to zwolniona