19 Mar 2008, Śro 0:27, PID: 16003
Osobiście mam tak , że jak wiem , że muszę iść sama do szkoły to najpierw czuję strach później popadam w płacz...i nie idę..zawsze muszę z kimś iść do szkoły.Klasę mam nawet w porządku , ale nie potrafię nigdzie sama iść (ewnetualnie wieczorem na spacer) , dobrze , że mam w klasie koleżankę z którą jeżdżę i wracam autobusem...przed szkołą się stresuję choć nie zawsze, na niektórych przedmiotach też.Jutro czeka mnie ten dzień kiedy muszę iść sama do szkoły bo koleżanka jutro nie idzie...dobrze , że mam skrócone lekcje...Czy ktoś z was ma taki lub podobny problem?Jak sobie radzicie?pomocy
p.sarę razy byłam sama w szkole , ale to mniejszość jakoś to przezywałam , a później miałam satysfakcję , że jakoś sobie proadziłam , ale to powraca ten strach i płacz i trudno się od nowa przełamać.Proszę piszcie!!.
p.sarę razy byłam sama w szkole , ale to mniejszość jakoś to przezywałam , a później miałam satysfakcję , że jakoś sobie proadziłam , ale to powraca ten strach i płacz i trudno się od nowa przełamać.Proszę piszcie!!.