16 Kwi 2008, Śro 20:58, PID: 19994
16 Kwi 2008, Śro 22:47, PID: 20018
Mi pomogła ta paroksetyna... tylko się nie zdziw, gdybyś miał myśli samobójcze, to jeden z efektów ubocznych jej działania Teraz jadę na psychotropach, ale póki co nie działają na mnie zbyt dobrze, zresztą nieważne
Co do tego pocenia, to owszem, pocę się, ale tylko w upalne dni. Nie mam z tym większego problemu i nie bardzo wiem, co Ci doradzić. Jeśli leki będą działały dobrze, to problem powinien zniknąć razem ze zmniejszającym się stresem i lękami
17 Kwi 2008, Czw 7:05, PID: 20034
No cóż, każdy reaguje na stres inaczej. Ja nie mam aż takich problemów z poceniem się ale za to mam inne objawy fobii, które są niezmiernie uciążliwe. Jedynym sposobem w Twojej sytuacji wydaje mi się zmniejszenie poziomu lęku (jeśli to nadmierne pocenie występuje w sytuacjach stresowych) ale to będzie oczywiście dość trudne...
17 Kwi 2008, Czw 7:30, PID: 20036
Mi się dłonie mocno pocą.
17 Kwi 2008, Czw 13:47, PID: 20068
Ja mam wielkie problemy z poceniem,to jest wlasnie najstraszniejsze w mojej fobii.Cała mokra twarz,dłonie,plecy,brzuch.I to nie tylko w lato.Musze cos z tym zrobic,chyba przejde sie do lekarza,jakies leki czy cos...Bo to bardzo mocno przeszkadza w zyciu(np pocenie sie w autobusie,sklepie,urzędach,kosciele itp.)Ahh bez tego pocenia byloby łatwiej w życiu...
17 Kwi 2008, Czw 13:51, PID: 20069
Też tak mam, że wszędzie zlany potem. Ogólnie rzecz biorąc wku***jące.
17 Kwi 2008, Czw 14:49, PID: 20079
Właśnie zauważyłem, że się spociłem. Siedzę na forum i się pocę. Idiotyzm! Otwórzcie okno może, he.
17 Kwi 2008, Czw 15:58, PID: 20088
17 Kwi 2008, Czw 16:46, PID: 20096
Hm, pocę się trochę z nerwów, to chyba normalne, nigdy jakoś nie miałem na tym punkcie problemów. Zawsze jednak wydawało mi sie, że nie pocą mi sie dłonie - a dzisiaj w WKU psikus, woda spływa mi z łap
17 Kwi 2008, Czw 20:09, PID: 20122
Nanami napisał(a):Prawie zawsze mam mokre dłonie. W sytuacjach bezstresowych rownież. Cholernie uciążliwa sprawa, zwłaszcza, gdy trzeba podać komuś rękę. Ja natomiast często mam dłonie zimne,i właśnie jak trzeba podać komuś rękę to jest to uciążliwe...zwłaszcza jak słyszę takie uwagi jak "Co ty cały dzień w lodówce siedzisz?"
17 Kwi 2008, Czw 20:29, PID: 20130
Ja też mam zimne dłonie. Nie wiem z czego się to bierze, ale ludzie raczej nie zwracają na to uwagi, bo bardzo rzadko się tak witam.
17 Kwi 2008, Czw 20:38, PID: 20133
To coś z ciśnieniem chyba, niskie zdaje sie? Nie jestem pewien.
17 Kwi 2008, Czw 20:40, PID: 20134
Kaktus napisał(a):To coś z ciśnieniem chyba, niskie zdaje sie? Nie jestem pewien. Nie wiem,zawsze jak mi mierzą,to mam 120/70,czyli prawidłowe...
17 Kwi 2008, Czw 20:41, PID: 20135
To może krążenie albo anemia? Nie wiem zresztą, nie znam się.
17 Kwi 2008, Czw 20:57, PID: 20138
Chyba znalazłam coś na ten temat:
"Przeżywanie stresu objawia się m.in.: zgarbieniem pleców i pochylaniem się ramion ku sobie, skłonnością do przenoszenia ciężaru ciała na palce lub (rzadziej) na pięty, zaciskaniem pośladków i odbytu, zaciskaniem szczęk i ust, zaciskaniem dłoni. Podnosi się także ogólny tonus mięśni, zmniejsza się krążenie obwodowe krwi, co skutkuje oziębieniem się dłoni, stóp, koniuszka nosa, uszu. Zmienia się sposób oddychania: zablokowana jest przepona i ściśnięte mięśnie brzucha, pojawia się skłonność do płytkiego oddechu, podczas którego poruszają się przede wszystkim żebra lub obojczyki." To jest bardzo mały zalążek artykułu, rozbudowana wersja jest tu: http://pl.wikipedia.org/wiki/Postawa_cia...hologia%29
17 Kwi 2008, Czw 21:11, PID: 20140
Równiem mam zimne ręce nie wiem czy nie chodzi tu o krążenie i czy jest powodowane stresem.
18 Kwi 2008, Pią 1:03, PID: 20158
Billy "Lodowate Dłonie", kłania się
18 Kwi 2008, Pią 7:53, PID: 20162
Tez to mam! Zimne dlonie i stopy, nawet rekawiczki nie pomagaja.
18 Kwi 2008, Pią 10:12, PID: 20183
Tez mam zimne dłonie. Ale nie zawsze. W sytuacjach stresowych. Pzeraźliwie zimne..Ciśnienie bardzo niskie, najczęściej 90/60. A wszystko przes stres-wiem to na pewno!
20 Kwi 2008, Nie 9:09, PID: 20408
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 20 Kwi 2008, Nie 9:10 przez Nitka.)
Heh napisałam bardzo długiego posta, gdzie on się podział ? , a tyle się wczoraj napisałam ehhhh... A na to pocenie polecam Ci Antidral, bez recepty, kupisz w każdej aptece , mi pomaga, ani kropli potu, nawet w stresujacych sytuacjach. Kiedyś przez to pocenie w lato musiałam nosić czarne bluzy, żeby nie było widać, że spocona jestem, ehhh nawet na w-fie
Ludzie patrzyli na mnie jak na wariata, a ja udawałam, ze nie jest mi gorąco, masakra... Co do rąk, praktycznie zawsze mam zimne, bardzo zimne, szczególnie kiedy sie denerwuje, czyli wśród ludzi, jest mi strasznie zimno Zawsze mam zimne i mokre dłonie
20 Kwi 2008, Nie 9:44, PID: 20414
20 Kwi 2008, Nie 10:47, PID: 20418
Ale odkąd stosowałam antidral, nosze ładne bluzeczki i przede wszystkim Jasne !
20 Kwi 2008, Nie 11:03, PID: 20422
|
|