13 Mar 2012, Wto 20:13, PID: 294906
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 13 Mar 2012, Wto 20:14 przez nord.)
Nie wiem czy to jest jakiś charakterystyczny objaw fobików ale w moim przypadku czuję, że cały czas mam napięte ciało co nawet się objawa wtedy gdy nie mam ku temu powodów np. jeśli nie mam czegoś tresującego do zrobienia. Jest to jakby automatyczny objaw u mnie co szczególnie jest dokuczliwe jeśli chodzi o sen bo wtedy jest po prostu płytki. Pytanie co zrobić aby przerwać to błędne koło, czy to jest kwestia odblokowania się psychicznego, zmiana sposobu myślenia czy coś innego. Mógłbym np. położyć przysłowiową laskę na wszystko i to by pomogło ale wiem że tak się nie da na dłuższą metę.