07 Mar 2013, Czw 14:48, PID: 342063
To wszystko jest w głowie. Te wszystkie negatywne myśli decydują o tym, że robienie pewnych rzeczy byłoby robieniem ich wbrew sobie albo raczej wbrew przyzwyczajeniom z przeszłości. Wiele z tych złych nawyków z dzieciństwa jest tak głęboko zakorzenione, że nie łatwo je zmienić i zwykłe racjonalne tłumaczenie sobie raz na jakiś czas to za mało. Jeżeli przez całe życie ktoś się spotykał z dezaprobatą, krytyką itd. to to wszystko się koduje. Jak ma ktoś być później odważny np. w relacjach z dziewczyną jeżeli głęboko w podświadomości przekaz jest: "przecież nie mam jej nic do zaoferowania".