22 Wrz 2018, Sob 10:09, PID: 765026
(21 Wrz 2018, Pią 21:56)USiebie napisał(a): Może to właśnie z takiegoA możeświatopoglądu też wynika


Ankieta: czy masz myśli samobójcze? Nie posiadasz uprawnień, aby oddać głos w tej ankiecie. |
|||
nie i nigdy nie miałem ![]() |
28 | 7.29% | |
miewałem, w gorszych momentach w życiu | 86 | 22.40% | |
nawiedzają mnie czasami | 153 | 39.84% | |
są częste, nie dają mi spokoju | 117 | 30.47% | |
Razem | 384 głosów | 100% |
*) odpowiedź wybrana przez Ciebie | [Wyniki ankiety] |
22 Wrz 2018, Sob 10:09, PID: 765026
(21 Wrz 2018, Pią 21:56)USiebie napisał(a): Może to właśnie z takiegoA może ![]() ![]()
10 Lis 2018, Sob 19:42, PID: 770719
Kilka dni temu miałam małą kolizję z autem. W sumie trochę żałuję, że się skończyło na czymś tak lekkim, a nie śmiertelnie, nic nie stracę, nie żyjąc.
11 Lis 2018, Nie 19:38, PID: 770939
Tak, od miesiąca mam bardzo nasilone myśli samobójcze.
11 Lis 2018, Nie 20:15, PID: 770958
Nie, boję się śmierci. Często za to myślę, że powinnam umrzeć.
11 Lis 2018, Nie 20:18, PID: 770963
mam, jak czytam te rakowe tematy na forumku
![]()
11 Lis 2018, Nie 20:21, PID: 770970
11 Lis 2018, Nie 20:27, PID: 770975
11 Lis 2018, Nie 20:59, PID: 770991
11 Lis 2018, Nie 21:04, PID: 770992
Ostatnio mam myśli samobójcze.
12 Lis 2018, Pon 1:17, PID: 771032
Myśli samobójcze miewam dość często, nie wiem czy byłbym zdolny to zrobić ale chyba nie. Natomiast nachodzi mnie też myśl żeby wejść na wysoki budynek i poczuć jak to jest być ten "jeden krok" przed końcem. Może wtedy coś się we mnie zmieni, odblokuje albo pod wpływem impulsu zrobię coś innego
![]()
12 Lis 2018, Pon 9:40, PID: 771058
Miałem myśli sanobójcze jak brałem iMAO, zaczołem sobie kręcić sznur, tylko że nie był to sznur, mniejsza o to
![]() Tak czy srak obecnie nie mam ![]()
12 Lis 2018, Pon 9:42, PID: 771060
Kiedys mialem, od paru lat nie mam
12 Lis 2018, Pon 11:32, PID: 771073
Bywają czasem gorsze chwile a wraz z nimi natrętne myśli... Głupie myśli typu "jaki jestem beznadziejny", "powinienem umrzeć', "mam tego wszystkiego dość".
Głównie wracają, gdy mam zbyt wiele wolnego czasu lub jak coś głupiego zrobię. Nawet jakby to była błahostka zwykła, to wyniosę ją na rangę istotnego problemu. Ciężko jest jakoś samego siebie zaakceptować (/'polubić') nie mając ku temu podstaw.
12 Lis 2018, Pon 11:35, PID: 771076
Ja mam od dłuższego czasu takie coś, że obojetne mi czy bede żył czy nie
20 Mar 2019, Śro 19:24, PID: 786227
Codziennie
20 Mar 2019, Śro 19:30, PID: 786229
Przez jakieś 10 lat prawie codziennie miałem takie myśli. Teraz tylko co jakiś tam czas. W gorszych chwilach myślę sobie ze umrę bez pomagania sobie w tym, wiec poczekam do końca
![]()
20 Mar 2019, Śro 19:46, PID: 786231
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 20 Mar 2019, Śro 19:58 przez jablecznik.)
Gorzej miałem wizualizacje skakania z budynku czy krwi cieknacej z gardla. Takie obrazy realne w głowie same myśli tez chociaż rzadko teraz kiedyś budziłem się z myślą ze chce umrzeć wiec milutko. Zależy od samopoczucia
20 Mar 2019, Śro 19:59, PID: 786235
Tak, miewam, jak mniemam myśli te w moim przypadku - jak i generalnie, jak sądzę - w dużej mierze są uzależnione od chwilowej nierównowagi biochemicznej. Inni nazwą to samopoczuciem. W każdym razie, ja nigdy nie chciałem tak na prawdę umrzeć, a chęć samobójstwa miała niejako wzbudzić wizualizację reaktywności otoczenia na ten czyn. Ergo to prostacka potrzeba wywołania choćby wirtualnego poczucia możliwości wzbudzenia litości, żalu, współczucia u konkretnych osób. Dowartościowanie się, że komuś mogłoby jednak zależeć.
20 Mar 2019, Śro 20:06, PID: 786238
Nigdy nie miałam.
21 Mar 2019, Czw 21:11, PID: 786396
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 21 Mar 2019, Czw 21:12 przez MamMokrePranie.)
Since I was born.
21 Mar 2019, Czw 22:47, PID: 786417
U mnie zależy to od samopoczucia.Jeśli źle się czuje to często myślę o tym żeby strzelić sobie w głowę albo się powiesić,dzisiaj tak mam chociażby
![]()
22 Mar 2019, Pią 1:15, PID: 786422
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 22 Mar 2019, Pią 1:19 przez GoodbyeKitty.)
Ostatnio znowu mnie dopada zniechęcenie do wszystkiego i nawet najdrobniejsza porażka lub myślenie o czynnościach wymagających jakiegoś wysiłku sprawia, że odechciewa mi się żyć i chciałabym zasnąć na zawsze. Albo czekając na autobus, patrzę na przejeżdżające tiry i wyobrażam sobie jak pod któryś wbiegam.
(06 Paź 2017, Pią 12:01)nika32 w roku 2017 napisał(a): do tych co mają myśli samobójcze: powinniście być w szpitalu psychiatrycznym (11 Lis 2018, Nie 21:04)nika32 w roku 2019 napisał(a): Ostatnio mam myśli samobójcze.
18 Maj 2019, Sob 1:38, PID: 792658
(20 Mar 2019, Śro 19:59)inwaf napisał(a): W każdym razie, ja nigdy nie chciałem tak na prawdę umrzeć, a chęć samobójstwa miała niejako wzbudzić wizualizację reaktywności otoczenia na ten czyn. Ergo to prostacka potrzeba wywołania choćby wirtualnego poczucia możliwości wzbudzenia litości, żalu, współczucia u konkretnych osób. Dowartościowanie się, że komuś mogłoby jednak zależeć. Myśli samobójcze bywają czasem inne. Uświadamiasz sobie, że życie jest nie do zniesienia i nie widzisz perspektyw na poprawę. Tutaj samobójstwo wydaje się jedynym logicznym wyjściem. Masz wtedy chęć skończenia ze sobą wyłącznie dla samego siebie. Po tych od współczucia mam blizny na lewej ręce i już mi przeszły z wiekiem. Prawdziwe przychodzą razem z odrętwieniem przy pogorszeniu depresji. Ale bardzo trudno się zabić - na szczęście bo zawsze się może coś poprawić a drugiej szansy na świecie nie ma.
14 Cze 2019, Pią 11:33, PID: 795508
Przynajmniej połowę swego życia mam myśli samobójcze, przez ostatnie kilka miesięcy mi się znacząco pogorszyło, ale jednak wiem, że nie byłabym w stanie tego zrobić, taki tchórz ze mnie
14 Cze 2019, Pią 13:59, PID: 795517
Nadal czasami mam chociaż wiem, że tego nie zrobię. Tak naprawdę bardzo chcę żyć i spełniać plany tylko czasem te myśli nadal same przychodzą poza kontrolą. Po lekach jest trochę lepiej ale nie całkiem.
|
|