18 Cze 2014, Śro 21:33, PID: 396310
Nie sądzę, żeby bieganie masakrowało stawy. Jak się biega po asfalcie w chińskich trampkach za 10 zł to tak, dlatego warto sobie kupić specjalne buty z grubą elastyczną podeszwą. Dodatkowo trzebaby rozgrzać stawy zawsze przed bieganiem, no i nie rzucać się od razu na głęboką wodę tylko stopniowo zwiększać dystans jak się zaczyna. Po asfalcie też można biegać, przynajmniej ja biegałam i mi nic nie było. A nordic walking to też dobre wyjście, tyle że to już nie jest tak intensywne. Sama zastanawiam się czy nie kupić sobie kijków.