03 Sty 2014, Pią 22:22, PID: 375070
Judas napisał(a):OtoJa napisał(a):Chodziło jej chyba o to, że do brzyduli i ''paszczura'' nawet i casanowa barów mlecznych nie wystartuje.iLLusory napisał(a):Tyle tylko, że facet o bele co i byle ochłap to wcale nie chce się starać.Dopóki mu dziewczyna nie daje tego do zrozumienia to się będzie starał
Mam w klasie dziewczynę o dość szpetnej urodzie, osobowości wcale nie lepszej i na dodatek z ujemną pewnością siebie w kontaktach z chłopakami. I owszem, w szkole ma zerowe powodzenie. Ale według jej relacji (zakładając, że prawdziwe, nigdy w żadnym klubie nie byłem to nie mam jak tego zweryfikować) odważyła się raz wyjść do klubu i zaraz trafili się jej jacyś adoratorzy (nawet kilku ich było). Fakt, że może ci faceci to nie był towar wysokiej jakości, ale zawsze coś. Mnie nawet te najbrzydsze ignorują, a jedną zdesperowaną próbowałem nawet poderwać (bo pomyślałem, że jak mam szansę to tylko u takich :-) ) i przez ponad pół roku nie osiągnąłem niczego.