31 Lip 2008, Czw 21:58, PID: 49720
Nie jestem pewny czy mam fobie społeczną, jednak stresuję się wśród ludzi... Z tego powodu chciałbym się spytać, czy dla fobii społecznej typowe są spadki nastrojów, takie nie spowodowane żadnym bodźcem? Czuje się normalnie a po jakimś czasie staje się okropnie przygębiony... To jest okropne jak się tak czuje to aż tracę chęć do życia .
PS: Przy okazji coś wam powiem na temat mój i FS:
NP idąc ulicą w tłumie nie stresuję się ale gdy jest bardzo mało ludzi już bardziej, boje się spojrzeć na ludzi którzy idą obok mnie (gdy jest bardzo mało ludzi na ulicy) gdy np ktoś idzie )kilka osób) i się śmieje odrazu boję się ze mnie zaczynam się wstydzić itp...
PS: Przy okazji coś wam powiem na temat mój i FS:
NP idąc ulicą w tłumie nie stresuję się ale gdy jest bardzo mało ludzi już bardziej, boje się spojrzeć na ludzi którzy idą obok mnie (gdy jest bardzo mało ludzi na ulicy) gdy np ktoś idzie )kilka osób) i się śmieje odrazu boję się ze mnie zaczynam się wstydzić itp...