07 Wrz 2015, Pon 20:29, PID: 469384
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 07 Wrz 2015, Pon 20:30 przez Fox23.)
Nie wiem czego ale się jakoś boje się iść do tej szkoły no i jakoś nie chcę się wierzyć że na macie nie łazi się do tablicy i tylko się słucha i notuje mam złe wrażenia z szkoły gimy choćby przy takiej głupiej tablicy na matematyce xd no i druga sprawa to że nie miałem kolegów w szkole byłem sam męczyłem się tylko tam nie miałem z kim pogadać te 8 godz nie miło wspominam ten czas jak odludek się czułem dziwie się wam trochę że macie fobie i chodzicie do szkoły ja nwm czy mam fobie nwm i nie chcę sobie na siłę wymyślić choroby bo nie potrafię sobie poradzić z swoimi problemami czy słabościami bo to nie jest tak że nic nie robiłem pracowałem skończyłem 2 kursy no ale życie towarzyskie to porażka teraz lepiej bo kolegi znalazłem właśnie z podobnego forum o fobi on mi powiedział jedną ważną rzecz że w pracy i szkole nie ma się przyjaciół dlatego dziwię się wam że macie szkoły pokończone mimo fobii to może jej nie macie ? wcale chciał bym coś zrobić bo nie mogę tak cały czas siedzieć przed kompem muszę coś skończyć czy pracować czas mi leci ale się jakoś boje może przez te 5 lata już tak mocno się przyzwycziłem że w domu siedzę że zamiast pograć sobie na kompie czy iść na rower będe musiała znowu męczyć się sam w szkole po korytarzu te 8 godz a może już się uzależniłem od koputera tych gier ale sam też tego nwm bo czytam też książki i sklejam modele no i jak bym był to bym nie chodził nie poszedł na żaden kurs pewnie nie wiem już sam co robić wolał bym zeby mnie już szlak jasny trafił to bym miał święnty spokój i nie miał takich gupich problemów bo dla innych to nie problem chodzą jakoś czy fobicy czy chorzy. Nie wiem co robić już