28 Paź 2015, Śro 23:49, PID: 483422
^Zas
Tylko ja nie rozumiem?
Myślę, że na pewno byłby to pewien sposób na rozwinięcie swoich umiejętności społecznych oraz lepsze poznanie siebie. Może nie od razu głęboka woda- jak samotne (chodzi Ci o samotne spontaniczne wyjście, czy dzielone z kimś znajomym) wyjście do klubu. Ale z pewnością lepiej robić coś, niż nie robić niczego..
Jak się zdecydujesz na taki eksperyment, to zrelacjonuj
Tylko ja nie rozumiem?
The_Visitor napisał(a):niepotrzebny napisał(a):Skoro chcesz raz w miesiącu zrobić coś bez zaplanowania, to znaczy, że to planujesz.
Lepiej wyjść po prostu jak masz wolny wieczór nie myśląc o tym parę dni wstecz..
Miałem na myśli taki spontan, że musisz wykonać pomysł na nie dłużej niż godzina od momentu pojawienia się pomysłu.
niepotrzebny napisał(a):Myślę, że mogłoby Ci to pomóc, tylko czy potencjalna porażka nie wejdzie na psychikę?Jest takie ryzyko ale taką się płaci cenę za bycia panem swojego losu a nie jego niewolnikiem
Myślę, że na pewno byłby to pewien sposób na rozwinięcie swoich umiejętności społecznych oraz lepsze poznanie siebie. Może nie od razu głęboka woda- jak samotne (chodzi Ci o samotne spontaniczne wyjście, czy dzielone z kimś znajomym) wyjście do klubu. Ale z pewnością lepiej robić coś, niż nie robić niczego..
Jak się zdecydujesz na taki eksperyment, to zrelacjonuj