31 Paź 2015, Sob 9:53, PID: 483754
Jedna pani psycholog powiedziała mi, że jest mamą. To okropne, obrzydliwe! Już wolę myśleć o śmierci, grobach, cmentarzach. Tworząc potomka, skazujemy go na śmierć! Tworzenie dziecka jest ohydne.Jest w tym coś złego, złowrogiego, nieludzkiego wręcz. To przerażające, że dwójka ludzi, być może sadystów, ma w tym momencie absolutną władzę nad przyszłym życiem małego człowieczka, nawet go nie pytając o zdanie. Na świat się żadne dziecko nie prosiło. Jak ona mogła tak się upodlić, tak oddalić od człowieczeństwa, cywilizacji? Pozwoliła osobnikowi płci męskiej zajrzeć tam, gdzie nikt nie może zaglądać, gdzie słońce dociera. U mnie taka świadomość skończyłaby się pewnie śmiercią. Pozwoliła rozerwać się od środka podłużnym, obrzydliwym organem i napełnić się białym, kleistym płynem. Jak jej rodzice mogą na nią spojrzeć mając świadomość, że zrobiła coś takiego?! Już sobie wyobrażam, jak doprowadza swoje dziecko do płaczu. To wstrętne, po prostu niegodne człowieka! Od prokreacji już lepsza śmierć.