15 Maj 2024, Śro 14:08, PID: 875280
(15 Maj 2024, Śro 5:10)KamilWro napisał(a): Ja zawsze dobrze dogadywałem się z tymi młodszymi w pracy, ale nie wiem, czy chodzi tylko o mój młodszy wygląd. Nigdy nie wkręcałem, że mam mniej lat, ale ogólnie sam z siebie nie lubię chwalić się moim wiekiem wśród młodszych ode mnie. Kilka razy doznawali dużego zdziwienia, gdy dowiadywali się, ile mam lat, np. "wow, jesteś prawie w wieku moich rodziców". Ale nie zauważyłem, żeby to ich do mnie zniechęcało, raczej nic się wtedy nie zmieniało, chyba że ja tego nie zauważałem, bo ogólnie jakoś bardzo nie zależy mi na znajomościach w pracy, przeszkadzają mi w skupianiu się, a niestety niektórzy z nich byli ekstrawertykami i nie umieli zauważyć, że nie chce mi się gadać.No bo to, że odmłodzenie się coś daje to mit. Sama mam znajomych z pracy zarówno dużo starszych (o dobre 20 lat ode mnie) jak i młodszych. Inna sprawa, że przy poznawaniu nowej osoby nikt na dzień dobry nie pyta o metrykę. To przeważnie wychodzi po czasie gdzieś przy okazji.
Niektórzy tylko lubią wierzyć w garbate aniołki xD