02 Lis 2015, Pon 14:47, PID: 484298
Znam ten temat ale myślę, że to nie wina samego sportu tylko lekcji w-f (przez presję i stres). Kiedy ćwiczy się samemu tego jest inaczej i wtedy można czerpać z tego przyjemność. Ja dawniej nienawidziłam lekcji w-fu, moja gra w siatkę to była tragedia ale nie przez brak umiejętności (sama czasem ćwiczyłam ale tego co potrafiłam zrobić z piłką będąc sama nigdy nie powtórzyłabym na sali gimnastycznej) tylko stres. Myślę, że u ciebie może być podobnie - to nie wina sportu tylko stresu.