30 Lip 2018, Pon 16:24, PID: 757172
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 30 Lip 2018, Pon 16:29 przez Matthewjellybean.)
(29 Lip 2018, Nie 23:18)Caveman27 napisał(a):Właśnie nie, nie potrafię teraz ani tu ani tu(29 Lip 2018, Nie 16:21)Matthewjellybean napisał(a): Dwa-trzy lata temu byłem mega aspołeczny. Teraz już jest o wiele lepiej, jednak zauważyłem jedną rzecz: Mimo aspołeczności umiałem pisać z ludźmi, nawiązywać jakoś relacje z poznanymi osobami. Teraz? Niby wychodzę, poznaje nowe osoby a nie potrafię nawiązać znajomości praktycznie. Rozmawiać/pisać nie umiem tak jak kiedyś "O niczym i o wszystkim" najwyżej marudzę, żale się i "Wychodzicie dzisiaj?" I tyle
Miał ktoś tak? Dlaczego tak?
Może, gdy wyszedłeś do ludzi okazało się, że relacje potrafisz budować tylko pisząc, a nie rozmawiając?
(30 Lip 2018, Pon 15:37)Ej napisał(a):Dokładnie!!!!!!(29 Lip 2018, Nie 16:21)Matthewjellybean napisał(a): Dwa-trzy lata temu byłem mega aspołeczny. Teraz już jest o wiele lepiej, jednak zauważyłem jedną rzecz: Mimo aspołeczności umiałem pisać z ludźmi, nawiązywać jakoś relacje z poznanymi osobami. Teraz? Niby wychodzę, poznaje nowe osoby a nie potrafię nawiązać znajomości praktycznie. Rozmawiać/pisać nie umiem tak jak kiedyś "O niczym i o wszystkim" najwyżej marudzę, żale się i "Wychodzicie dzisiaj?" I tyleMam to samo! Kiedyś za czasow GG potrafiłem pisać z kimś nawet przez godzinę, gadając dosłownie o pierdołach. Obecnie moje wypowiedzi ograniczają się do zwykłego "co tam?" albo "wychodzisz?" Nie potrafie pisać tak na luzie, wciąż narzekam i to pewnie odstrasza ludzi ode mnie. Ma to związek pewnie z pogłębiającą sie depresja/ dystymią.
Miał ktoś tak? Dlaczego tak?
Nie wiem jak temu zaradzić